Plany byłego prezydenta potwierdza jego doradca, Jason Miller, który w wywiadzie dla Fox New powiedział, że Donald Trump uruchomi swój serwis społecznościowy w najbliższych miesiącach. Dodał, że nowa platforma ma „całkowicie odmienić grę” i wierzy, że przyciągnie dziesiątki milionów ludzi. Już wcześniej Trump wspominał o swoich zamiarach, zaznaczjąc, że serwis nie będzie miał cenzury.
Dlaczego konta zostały usnięte?
6 stycznia tłum zwolenników Trumpa wtargnął na Kapitol. Odbywało się tam wówczas posiedzenie Kongresu w sprawie zatwierdzenia wyników listopadowych wyborów prezydenckich, w których zwyciężył rywal ustępującego prezydenta – Joe Biden. Parlamentarzyści zostali ewakuowani z budynku. W zamieszkach życie straciło pięć osób, w tym jeden policjant.
Powodem usnięcia konta republikanina na Twitterze było zachęcanie do przemocy i kwestionowanie wyników wyborów, także po szturmie jego zwolenników na Kapitol. Konto Donalda Trumpa, obserwowało na Twitterze 88 milionów użytkowników.
Natomiast w lutym, dyrektor finansowy Twittera, Ned Segal, poinformowałł, że konto Trumpa nie zostanie przywrócone nawet, jeśli znów będzie ubiegał się o urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych – Nasze zasady działają w ten sposób, że jeśli ktoś jest usunięty z naszej platformy, to jest usunięty, niezależnie od tego, czy jest komentatorem, dyrektorem finansowym czy byłym lub obecnym urzędnikiem państwowym – powiedział Segal komentując całą sytuację w stacji CNBC.
Także Facebook zdecydował się zablokować konto Trumpa. Przyczyną były wspomniane wcześniej zamieszki na Kapitolu.