Zdjęcie główne artykułu by pexels.com
Fakturownia.pl startowała na polskim rynku zaledwie 5 lat temu. Chociaż zaczynała jako mały startup, to dziś ma ugruntowaną pozycję i regularnie powiększające się grono ponad 200 tysięcy klientów. Założyciele firmy Marcin i Michał Stefaniak oraz Paweł Deryło upatrują źródeł swojego sukcesu w praktycznej znajomości potrzeb przedsiębiorców.
– Kiedy zaczynaliśmy pracować nad Fakturownią tworzyliśmy ją głównie dla siebie chcieliśmy po prostu ułatwić sobie prowadzenie firmy. Z czasem okazało się, że innym firmom podoba się nasze podejście do fakturowania i bardzo chętnie korzystają z naszego oprogramowania – mówi Marcin Stefaniak.
Po sukcesach na rodzimym rynku przyszedł czas na rozwój międzynarodowy. Fakturownia.pl od początku za priorytet stawiała sobie uniwersalność za pomocą aplikacji można wystawiać faktury w 28 językach i wszystkich 180 walutach świata. Ekspansja na rynki zagraniczne jest naturalną konsekwencją tego podejścia. W pierwszej kolejności przedsiębiorcy postanowili wziąć się za rynek francuski.
– Nasz wspólny znajomy, który od lat mieszka we Francji, zaproponował, że pomoże nam dostosować Fakturownię do potrzeb tamtejszego rynku. Tak powstało VosFactures marka skierowana do przedsiębiorców z krajów francuskojęzycznych – tłumaczy Paweł Deryło, CTO spółki.
Francuska edycja Fakturowni okazała się ogromnym sukcesem, jednak jej twórcy nie spoczęli na laurach. –Apetyt rośnie w miarę jedzenia dlatego postanowiliśmy wejść na inne rynki europejskie – objaśnia Michał Stefaniak. W ten sposób do wersji francuskiej dołączyły globalna marka InvoiceOcean.com, hiszpańska BitFactura, niemiecka InvoiceOcean.de i najnowszy nabytek grupy brytyjska marka Invoice4U.
– Od dłuższego czasu przyglądaliśmy się temu rynkowi ze względu na jego ogromny potencjał. Trudno jednak przebić się tam jako zupełnie nowy gracz, dlatego zdecydowaliśmy się na przejęcie istniejącej marki – mówi Marcin Stefaniak.
Współpraca z Invoice4U trwała już od dłuższego czasu kilka lat temu zespół Fakturowni dostarczył brytyjskiej firmie rozwiązania technologicze, które Inovice4u rozwinęło i dostosowało do brytyjskiego rynku.
– Kiedy podjęliśmy decyzję, że chcemy wejść na rynek brytyjski od razu pomyśleliśmy o Invoice4u i okazało się, że istnieje możliwość jej kupna. Uważam, że nasz wkład zarówno w formie doświadczenia, jak i funduszy pomoże rozwijać Invoice4U dużo szybciej, niż do tej pory – mówi Deryło.