Co dobrego spotkało Wasz startup w 2023 r.?
Mijający rok był dla nas bardzo owocny pod kątem rozwoju produktu. Udało się z sukcesem wdrożyć w Fitatu technologię AI, która jest skuteczna na poziomie przekraczającym 80% predykcji. Dzięki temu jesteśmy aktualnie jedynym kalkulatorem kalorii, który wykorzystuje technologię sztucznej inteligencji. Nasze autorskie rozwiązanie jest skuteczne i funkcjonalne, z czego jesteśmy ogromnie dumni.
Kolejnym sukcesem jest monetyzacja tej technologii. Stworzyliśmy nowy plan cenowy zawierający tę funkcję i został on bardzo dobrze przyjęty przez użytkowników.
Jeśli chodzi o Vitalię i nasze co-brandy (diety Ewy Chodakowskiej, KetOnline i Diety Qczaja) przepracowaliśmy całą strategię na najbliższe lata i niebawem wszyscy ujrzą znaczące zmiany w usługach – niestety nie mogę tutaj jeszcze zdradzić zbyt wielu szczegółów, ale cytując klasyka ,,będzie się działo!”.
Z czym mieliście problemy/co się nie udało w 2023 r.?
Naszym największym wyzwaniem był czas. Udało nam się zrealizować wszystkie założone cele i działania, ale oczywiście nie wszystkie w zakładanym terminie. Wyciągnęliśmy z tej lekcji sporo nauki, dzięki czemu możemy pracować nad tym, aby nasza organizacja ,,dowoziła” skuteczniej.
W kategorii wyzwań dopisałbym również dyrektywę Omnibus. Było to spore wyzwanie dla działów produktu i marketingu. Tu wymagana jest jeszcze spora nauka, jak przy takich ograniczeniach formalnych budować stabilne wzrosty sprzedaży.
Co zmienilibyście w prawie/przepisach/ żeby lepiej Wam się funkcjonowało w 2024 r.?
Najlepiej nic, potrzebny jest spokój i skupienie 🙂
Najgorsze są zmiany “na już”, które często fundowała nam poprzednia ekipa rządząca. Powodowały ono sporo turbulencji po stronie chociażby backendu.
Zauważamy też rosnące koszta obsługi prawnej, spowodowane coraz większą ilością przepisów i regulacji. Jako przedsiębiorca chętnie zobaczyłbym ich upraszczanie.
