Obecnie FREE NOW intensywnie rekrutuje nowych kierowców by zbalansować podaż z ogromnym popytem na usługę. Ten proces będzie trwał nawet po wprowadzeniu w życie nowych przepisów dot. rynku taxi, które znacznie ułatwią do niego dostęp.
Od lipca do końca września FREE NOW udało się zrekrutować blisko 900 nowych kierowców w całej Polsce, dzięki systemowi poleceń i bonusów, a także “akademii taxi” dla osób chcących wyrobić licencję. Firma oferowała dofinansowanie szkolenia, egzaminu taxi, zakupu kaso-taksometru, a także wsparcie nowych kierowców na każdym etapie uzyskania badań lekarskich, psychotechniki, zaświadczenia niekaralności i licencji w Urzędzie Miasta.
Mimo, że na ulicach miast liczba aut z logo FREE NOW wzrasta (obecnie już 6000 kierowców w Polsce), jest ona nadal niewystarczająca, aby sprostać rosnącemu wskaźnikowi zamówień FREE NOW. Spowodowany jest on m.in. uruchomieniem usługi Lite, z konkurencyjnie niższymi cenami dla pasażera, znanymi z góry.
– Rekrutacja kierowców była i nadal jest naszym celem numer jeden. Jesteśmy platformą, która funkcjonuje w licencjonowanej branży taxi od początków istnienia, dlatego dla kierowców chcących uzyskać licencję taxi według nowych wymogów jesteśmy rzetelnym, doświadczonym i zaufanym partnerem, który jednocześnie oferuje nowoczesne rozwiązania znane im z innych aplikacji – przyznaje Krzysztof Urban, dyrektor zarządzający FREE NOW w Polsce.
Nowy rok, nowe prawo dot. taxi
1 stycznia wchodzi w życie nowe prawo transportowe dotyczące rynku taxi, które znacznie ułatwi proces wyrobienia licencji taksówkarskiej, a także umożliwi wyliczanie opłaty za pomocą aplikacji i tym samym pozbycie się tradycyjnego taksometru. FREE NOW w Polsce już teraz zapowiada kontynuację wsparcia w uzyskaniu licencji po nowym roku, dla osób chcących przystąpić do zawodu taxi, m.in. przez dofinansowanie kosztów początkowych (przegląd taxi, badania lekarskie) i wyposażenie auta w oznaczenia TAXI wg lokalnych wymogów.
Trwają prace Ministerstwa Cyfryzacji nad rozporządzeniem dot. wykorzystania aplikacji mobilnej do naliczania opłat za kurs, do którego FREE NOW złożyło swoje oficjalne stanowisko. Wynika z niego m.in., że FREE NOW zdecydowanie popiera inicjatywę uregulowania wymagań funkcjonalnych oraz sposobu zabezpieczania danych przez aplikację mobilną służącą do rozliczania opłaty za przewóz osób. Szczególnie zadowalające jest, że rozporządzenie przewiduje możliwość elastycznego ustanawiania cen z góry, co odpowiada na zapotrzebowanie pasażerów i będzie z pożytkiem dla kierowców.
– Jesteśmy przekonani, że właściwe regulacje sprawią, że korzystanie z usług ride-hailingowych i płacenie za nie staną się bardziej przejrzyste. Rekomendujemy jednak, by podział na strefy i taryfy nie obejmował naliczania opłat za pomocą wirtualnego taksometru. Obecny podział jest dla pasażerów niezrozumiały i nie jest elastyczny względem popytu, a jego dalsze stosowanie w odniesieniu do aplikacji mobilnych mijałoby się z celem. W oficjalnym stanowisku wyraziliśmy również prośbę o doprecyzowanie sekcji rozporządzenia poświęconej gromadzeniu danych. Jeśli za pierwotnym pomysłem projektodawcy stoi zapewnienie organom kontrolnym dostępu do danych przewozowych w czasie rzeczywistym, to budzi obawy możliwość zapewnienia bezpieczeństwa tych danych. Przesyłanie takich zestawów danych w czasie rzeczywistym sprawia, że stają się one stosunkowo łatwe do przechwycenia przez nieuprawnione podmioty – mówi Krzysztof Urban.