fyrtel.market zaczął dostarczać zamówienia w Berlinie

Dodane:

Informacja prasowa Informacja prasowa

fyrtel.market

Udostępnij:

Pod koniec września poznański fyrtel.market otworzył swój pierwszy zagraniczny oddział. Firma zajmująca się dostawami ostatniej mili z lokalnych sklepów spożywczych ruszyła z usługą w stolicy Niemiec.

– Obecność za granicą to dla nas zdecydowanie nowy rozdział i spore wyzwanie. Jednak jesteśmy przekonani, że nasz model przyjmie się wszędzie, bo ludzie są spragnieni dobrej jakości produktów, a przy tym wierzą w fyrtlową ideę wspierania lokalnej społeczności – mówi Paweł Głogowski, jeden z założycieli fyrtel.market.

W momencie startu nowego oddziału Fyrtel zrzeszył już w Berlinie ponad 30 sklepów.

– Celem fyrtel.market jest sprawienie, by lokalne zakupy stały się wygodniejsze – aplikacja umożliwia użytkownikom złożenie zamówienia z wielu lokalnych sklepów w jednym koszyku i ekodostawą do domu – ponad 84% dostaw realizowanych jest z pomocą rowerów.

– Chcemy sprawić, by kupowanie produktów u lokalnych dostawców było normą, nie wyjątkiem. Nie stawiamy barier przed użytkownikami – na fyrtel.market nie ma mimalnego koszyku, dostawa jest nawet na ten sam dzień, a opłata za dowóz z jednego sklepu jest bardzo konkurencyjna. Lokalne zakupy dostarczamy w większości rowerami cargo, co sprawia, że nasz model logistyczny jest nie tylko szybki i efektywny, ale też przyjazny środowisku – Paweł Głogowski, CMO, fyrtel.market.

Flagowa usługa fyrtel.market, czyli Poranne Chlebki, także zawitała już w Berlinie. Jest to dostawa pieczywa i innych wypieków z lokalnych rzemieślniczych piekarni w godzinach porannych. Stanowi ona nie tylko wygodną, zdrowszą i atrakcyjną alternatywę dla porannych zakupów z supermarketu czy dyskontu.

W kontrze do q-commerce

– Model działania Fyrtla pozostaje ten sam: wspieramy lokalne sklepy w sprzedaży, logistyce i promocji. Jesteśmy dla nich partnerami, a nie konkurencją. Czyli zupełnie odwrotnie niż w przypadku usług q-commerce (10-15-minutowych dostaw), które tworzą bardzo groźną konkurencję dla lokalnych sklepów, ponieważ ich opłacalność zależy od optymalizacji oznaczającej eliminowanie małych sklepów z łańcucha dostaw. Dodajmy do tego negatywny wpływ na przestrzeń naszych miast przez pojawianie się tzw. „dark store’ów”. Czas i rynek pokazują jednak, że błyskawiczne dostawy zmagają się z wieloma trudnościami, na czele z opłacalnością tego modelu. Nasze podejście do branży e-grocery jest inne. Wierzymy, że w obecnych czasach to, co lokalne, ma jeszcze większą wartość, a tym samym może stanowić o sile gospodarczej i społecznej naszych miast – Michał Łogwiniuk, CEO, fyrtel.market

Obecnie Fyrtel zrzesza ponad 200 sklepów. Wśród nich znajdują się wyłącznie lokalne, niezależne sklepy z branży spożywczej: rzemieślnicze piekarnie, rodzinne warzywniaki, małe palarnie kaw, delikatesy i wiele innych małych biznesów, które skupiają się wyłącznie na sprzedaży wysokiej jakości produktów.

Przez dwa lata działalności Fyrtel dowiózł ponad 70 tysięcy zamówień, generując dla obecnych w aplikacji sklepów prawie 3 miliony złotych obrotu. Oprócz Berlina firma działa w Poznaniu, Wrocławiu, a od czerwca b.r. także w Warszawie.