Gabi – polski startup InsurTech – sprzedany za 1,3 mld zł

Dodane:

Informacja prasowa Informacja prasowa

Gabi – polski startup InsurTech – sprzedany za 1,3 mld zł

Udostępnij:

Startup Gabi, którego współzałożycielami jest dwóch Polaków został przejęty przez globalną firmę Experian za 1,3 miliarda złotych (320 mln USD). Od momentu powstania Gabi pozyskała ponad 39 mln dolarów finansowania.

Założona w 2016 roku przez Hanno Fitchnera, Krzysztofa Kujawę i Pawła Olszewskiego, firma Gabi jest pierwszym polskim startupem z branży ubezpieczeniowej z siedzibą w San Francisco. Gabi automatyzuje proces zakupu ubezpieczeń i zapewnia większą przejrzystość stawek, umożliwia klientom porównywanie ofert firm ubezpieczeniowych, pozyskiwanie nowych ofert i wybór najkorzystniejszej z nich. Od momentu powstania Gabi pozyskała ponad 39 mln dolarów finansowania venture capital od dużych funduszy, takich jak Project A, Canvas Ventures, Mubadala Ventures, Northwestern Mutual Future Ventures, Correlation Ventures, CUNA Mutual Group, Securian Ventures i A. Capital Ventures.

Kto kupił Gabi?

Experian to wiodąca, globalna firma, świadcząca usługi informacyjne. Dostarcza rozwiązania obejmujące ocenę ryzyka kredytowego oraz analizę potencjalnych korzyści przy produktach kredytowych dla sektora detalicznego i korporacyjnego. Experian zatrudnia około 20 000 osób w 44 krajach i stale inwestuje w nowe technologie, utalentowanych ludzi i innowacje, aby móc jak najszybciej reagować na ich indywidualne potrzeby i oczekiwania. Experian jest notowany na londyńskiej giełdzie i wchodzi w skład indeksu FTSE 100.

Wcześniejsza sprzedaż

Zakładając Gabi twórcy startupu od początku byli przekonani, że ich pomysł poparty kapitałem na rozwój może odnieść duży sukces. – Zakładaliśmy, że zbudowanie dużej i stabilnej firmy zabierze nam około 8-10 lat.  Sprzedaż firmy za ponad 1 mld zł już po pięciu latach znacznie przerosła nasze oczekiwania – komentuje Krzysztof Kujawa, CPO i współtwórca Gabi.

Ważnym aspektem działalności Gabi jest zespół pracujący w Polsce. To przede wszystkim informatycy, analitycy i graficy oraz osoby wspierające sprzedaż i obsługę klienta. – Gabi zatrudnia około 180 osób, wliczając pracowników oraz kontraktorów. Zespół w USA to prawie 60 osób w dwóch lokalizacjach, a w Polsce i Unii Europejskiej to łącznie 120 osób – wyjaśnia Krzysztof Kujawa.

– Mimo szalonego tempa rozwoju rynku pracy w obszarze technologii informatycznych, udało nam się dość szybko zbudować zgrany zespół w Polsce, który stworzył innowacyjną technologię pozwalającą znacząco odróżnić się od konkurencji – tłumaczy drugi z współtwórców Gabi Paweł Olszewski, CTO kierujący zespołem w Polsce. Jak dodaje, zespół jest wciąż dynamicznie rozwijany. – W 2022 r. możemy się spodziewać praktycznie podwojenia działu technologicznego. Polska ma bardzo dobrych programistów, cenionych w Krzemowej Dolinie, jak również bardzo dobre zasoby kadrowe do wspierania działalności operacyjnej – twierdzi Olszewski. Z kolej Krzysztof Kujawa dodaje, że Gabi ciągle aktywnie rekrutuje pracowników do swojego oddziału w Polsce, a w szczególności informatyków specjalizujących się w Ruby i React.

Więcej transakcji z udziałem firm techowych

Rafał Stroiński, straszy partner kancelarii B2RLaw wyjaśnia również, że transakcji dot. polskich firm techowych będzie więcej. – Zapowiada się, że rok 2021 będzie najlepszym w historii globalnego rynku fuzji i przejęć. Branża technologiczna globalnie odnotowuje zdumiewający 133-procentowy wzrost liczby fuzji i przejęć. Sektor ten stanowi obecnie 20 proc. rynku, a na drugim miejscu plasują się finanse, które stanowią 12 proc. – tłumaczy. Zdaniem starszego partnera w kancelarii B2RLaw polski rynek technologiczny przeżywa boom, a firmy technologiczne wkraczają do tradycyjnych sektorów przemysłu, rozwijając się już jako fintechy, proptechy, edutechy, healthtechy czy agritechy. – Co prawda wyceny tych spółek są niższe, niż ich odpowiedników w Europie Zachodniej, czy USA, ale obserwujemy też, że wyceny polskich spółek technologicznych konsekwentnie rosną. Dlatego średnio i długo-terminowo z pewnością będziemy świadkami podejmowania przez polskie spółki technologiczne podobnych transakcji – ocenia Rafał Stroiński.