Aż do teraz wszyscy ci, którzy chcieli skorzystać z bibliotek głosowych ElevenLabs opartych na AI, musieli opierać się na aplikacji internetowej. Aby skorzystać z mobilnej aplikacji, wystarczy wpisać lub wkleić tekst, a następnie wybrać odpowiedni głos, aby wygenerować klip audio. Bezpłatny plan daje użytkownikom dostęp do około 10 minut generowania dźwięku.
Czytaj także: „Szeptem do mnie mów” – ElevenLabs z nową generacją modeli text to speech
Aplikacja ma dostęp do v3 alpha, najnowszych modeli zamiany tekstu na mowę, które pozwalają użytkownikom kontrolować wyrażenia za pomocą tagów.
Eksplozja kreatywności społeczności ElevenLabs
Jack McDermott, lider rozwoju mobilnego firmy, powiedział redakcji TechCrunch, że wielu twórców już korzysta z przeglądarki internetowej na urządzeniach mobilnych, aby tworzyć próbki głosowe do wykorzystania w filmach za pomocą innych aplikacji, takich jak CapCut, Instagram lub InShot. Widząc to zapotrzebowanie, firma chciała stworzyć natywne doświadczenie.
– W ciągu ostatniego roku widzieliśmy eksplozję kreatywności naszej społeczności – twórców treści, marketerów, nauczycieli, lektorów i profesjonalistów korzystających z ElevenLabs do ożywiania projektów. Wielu z nich uzyskało dostęp do ElevenLabs z mobilnych przeglądarek internetowych i poprosiło o szybsze, bardziej intuicyjne i wydajne doświadczenie zbudowane natywnie dla urządzeń mobilnych – przekazał Jack McDermott serwisowi TechCrunch w wiadomości e-mail.
Jest to druga aplikacja ElevenLabs skierowana do konsumentów, po tym jak w zeszłym roku wydała aplikację Reader, aby umożliwić użytkownikom słuchanie artykułów, blogów, plików PDF i e-booków w podróży. Na początku tego roku firma otworzyła również aplikację Reader dla wydawców w celu dystrybucji audiobooków. W przyszłości firma zamierza udostępnić inne nowe funkcje, takie jak zamiana mowy na tekst i narzędzie agenta konwersacyjnego AI, a także planuje dodać do aplikacji doświadczenia oparte na MCP, takie jak 11.ai.