Google na zakupach. W tym roku kupiło już pięć firm

Dodane:

Adam Sawicki, Redaktor prowadzącyRedaktor prowadzący MamStartup Adam Sawicki

Udostępnij:

Do tej pory Google kupiło ponad 200 firm. Wśród najbardziej znanych jest serwis wideo YouTube, który trafił w ręce giganta technologicznego w 2006 roku. W tym, amerykański koncern kupił pięć spółek. Sprawdziliśmy czym się zajmują.

1. Owlchemy Labs

– Teraz, gdy patrzymy w przyszłość mając po swojej stronie Google, nie możemy być bardziej szczęśliwi – pisali 10 maja przedstawiciele studia gier VR Owlchemy Labs z Austin. Na początku miesiąca zostali kupieni przez amerykańskiego giganta technologicznego i dołączyli do jego zespołu Daydream, który pracuje na hełmem i platformą dedykowaną wirtualnej rzeczywistości.

Na zdjęciu: zespół Owlchemy Labs | fot. materiały prasowe

Spółka powstała w 2010 roku i od tamtej pory wypuściła na rynek kilka popularnych gier. Wśród nich między innymi Job Simulator oraz Rick i Morty: Virtual Rick-ality. Ta pierwsza zdobyła kilka nagród, tytuł najlepiej sprzedającej się gry w sklepie PlayStation VR i wygenerowała przychód na poziomie 3 milionów dolarów. Po przejęciu przez Google, Owlchemy Labs nadal będzie produkować gry.

2. AppBridge

Dwa miesiące wcześniej Google kupiło kanadyjski startup AppBridge, który pomaga firmom przenosić dane i pliki z fizycznych serwerów na usługi wchodzące w skład pakietu G Suit, czyli między innymi Dysk Google. Ponoć nie jest to takie proste jak się wydaje, a dzięki rozwiązaniom oferowanym przez AppBridge ma być łatwo i bezpiecznie. Google liczy, że w ten sposób przekona przedsiębiorców do korzystania z jego pakietu usług.

Amerykański gigant technologiczny i startup z Kanady współpracują ze sobą już od jakiegoś czasu. – AppBridge był dla nas dobrym partnerem – powiedział w rozmowie z TechCrunch wiceprezes działu inżynierów w Google Prabhakar Raghavan. Jego przejęcie było więc naturalne. Obie strony nie zdradziły warunków transakcji.

3. Kaggle

Niemal w tym samym czasie Google kupiło Kaggle, platformę zajmującą się analizą danych, szkoleniami z zakresu maszynowego uczenia, a także organizacją konkursów. Spółka powstała w 2010 roku i zrzesza ponad pół miliona naukowców. Jej przedstawiciele wspominali w marcu, że po dołączeniu do zespołu Google, zachowają wszyskich swoich pracowników i że nadal będą działać jako osobny podmiot.

Na zdjęciu: Anthony Goldbloom, CEO Kaggle | fot. by Intel Free Press, flickr.com | CC by-sa 2.0

– Wciąż będziemy rozwijać nasze konkursy oraz otwierać platformy danych; pozostaniemy otwarci dla naukowców, przedsiębiorstw i technologii – pisał dyrektor generalny Kaggle Anthony Goldbloom. Dodawał przy tej okazji, że połączenie się z Google pomoże jego firmie osiągnąć jeszcze więcej. TechCrunch zwraca uwagę, że gigant technologiczny kupił Kaggle najprawdopodobniej ze względu na społeczność naukowców jaką zbudował.

4. Fabric

W 2014 roku Twitter wypuścił na rynek platformę do tworzenia aplikacji mobilnych Fabric. Wkrótce po tym narzędzie pozyskało zwolenników i ostatecznie zaczęło z niego korzystać ponad 580 tysięcy deweloperów. Pod koniec stycznia trafiło w ręce Google. – Kiedy spotkaliśmy się z zespołem Google, szybko zrozumieliśmy, że nasze misje są takie same: pomagać mobilnym zespołom robić lepsze aplikacje, zrozumieć użytkowników i rozwijać biznes – pisali przedstawiciele Fabric.

Dodali wówczas, że po połączeniu się z gigantem technologicznym, zintegrują własną technologię z platformę dla programistów Firebase, którą Google nabyło w 2014 roku. Wspominali również, że wspólnymi siłami zbudują najlepsze narzędzie dla deweloperów oraz uspokajali swoich użytkowników, że nadal będą mogli korzystać z Fabric jak do tej pory.

5. Limes Audio

Pierwszą akwizycją jaką Google zrealizowało w tym roku było przejęcie 10-letniej firmy ze Szwecji Limes Audio. Rozwija ona narzędzia i technologie, która poprawiają jakość dźwięk podczas wideokonferencji i rozmów prowadzonych za pomocą urządzeń mobilnych. Zgodnie z zapowiedzą miały ona zostać zintegrowane z Google Hangouts i Chromebox for Meetings.

Na zdjęciu: Fredric Lindström and Christian Schüldt, założyciele Limes Audio | fot. materiały prasowe

– Jednym z największych problemów wideokonferencji jest jakość dźwięku. Sale konferencyjne mają różne kształty i rozmiary, co stanowi wyzwanie dla akustyki. Do tego słabe połączenie z internetem osłabia dźwięk podczas wideorozmów – pisali przedstawiciele Google. Ich zdaniem rozwiązania oferowane przez szwedzką firmę eliminują wszystkie zakłócenia związane z dźwiękiem.

W ubiegłym roku Google przejęło 15 spółek, większość w pierwszej połowie roku. Jeśli koncern utrzyma dotychczasowe tempo akwizycji, być może tym razem zrealizuje więcej transakcji.