Jak poinformował serwis TechCrunch najnowszy produkt Google ma rywalizować z Apple Pay i Apple Card. Obecnie Google Pay pozwala na płatności online i peer-to-peer tylko poprzez podłączenie tradycyjnie wydanej karty płatniczej. Google Card znacznie poszerzyłaby zakres zastosowań aplikacji i potencjał Google jako giganta w dziedzinie fintech.
Budując inteligentną kartę debetową, Google ma możliwość odblokowania nowych strumieni przychodów i danych. Potencjalnie mógłby pobierać opłaty interchange od zakupów dokonanych kartą lub innych opłat za konta czekowe, a następnie dzielić je ze swoimi partnerami bankowymi. W zależności od swoich decyzji dotyczących prywatności, Google może wykorzystywać dane transakcyjne dotyczące tego, co ludzie kupują, aby poprawić pomiar kampanii reklamowej lub nawet jej ukierunkowanie. Marki mogą być skłonne kupić więcej reklam Google, jeśli technologiczny gigant może udowodnić, że napędza wzrost sprzedaży.
Google wkracza w branżę fintechową
Inteligentna karta debetowa i konta czekowe mogą utorować drogę Google do oferowania usług bankowych, maklerskich, doradztwa finansowego lub doradztwa zawodowego, księgowości, ubezpieczeń i pożyczek.
Szeroki dostęp Google do danych mógłby pozwolić mu na dokładniejsze zarządzanie ryzykiem niż w przypadku tradycyjnych instytucji finansowych. Głębokie połączenie z konsumentami poprzez aplikacje, reklamy, wyszukiwanie i system operacyjny Android daje mu wiele możliwości promowania i integracji usług finansowych. Wraz z nadejściem dekoniunktury COVID-19, wysokomarżowe produkty finansowe mogłyby pomóc Google rozwijać efektywne możliwości generowania dochodów.
Google odetnie się od banków?
Na razie strategia Google polega na umożliwieniu bankom partnerskim i spółdzielniom kredytowym zapewnienia podstawowej infrastruktury finansowej i regulacji, a jednocześnie na budowaniu inteligentniejszych interfejsów i doświadczeń użytkowników. Jednak specjaliści przewidują, że w przyszłości Google może chcieć odciąć się od banków.
W sytuacji, gdy ludzie na całym świecie nagle coraz bardziej martwią się o swoje finanse w obliczu katastrofy gospodarczej związanej z koronaawirusem, karta debetowa o większej przejrzystości i kontroli może być atrakcyjna.
Google ma nadzieję, że zarządzanie finansami stanie się tak intuicyjne, jak jego aplikacje pocztowe i mapujące. Jednak na ten moment nie wiadomo, kiedy karta debetowa Google może zostać uruchomiona.