Tu zarobisz 25 tys. zł miesięcznie
Pewnie nie raz słyszałeś, że programiści zarabiają dobre pieniądze, a ich pensje sięgają nawet 15 tysięcy złotych. Ale czy w IT da się zarobić więcej? Tak. Specjaliści zajmujący się cyberbezpieczeństwem mogą liczyć na zarobki nawet do 25 tysięcy. Oczywiście nie wszyscy. Według firmy rekrutacyjnej Michael Page takie wynagrodzenia zdobędą najlepiej wykwalifikowani managerowie w dużych organizacjach, którzy zarządzają kilkuosobowymi zespołami do spraw cyberbezpieczeństwa.
Pozostali również mają powód do zadowolenia, ponieważ mogą spodziewać się zarobków na poziomie od 10 tysięcy do 20 tysięcy złotych. Spory rozrzut. Ale co się dziwić. Staż robi swoje. I tak po roku pracy w cyberbezpieczeństwie pracownik załapie się na 10 tysięcy, po trzech latach na 15 tysięcy, a po czterech na ok. 16 tysięcy.
Zapotrzebowanie na specjalistów ds. cyberbezpieczeństwa będzie rosnąć. Głównie dlatego, że wszystkie gałęzie gospodarki digitalizują się, a co za tym idzie, stają się narażona na rozmaite ataki ze strony hakerów. Już dwa lata temu Cisco wspominało, że w polskich firmach brakuje 5 tysięcy specjalistów ds. cyberbezpieczeństwa. Dziś natomiast przedstawiciele HackerU mówią już aż o 10 tysiącach.
Zdobądź umiejętności podczas kursu
Zatem jak zdobyć kwalifikacje potrzebne do podjęcia pracy w rokującej branży? Studia techniczne? Niby ok, ale nie są niezbędne, za to są mało praktyczne i długo trwają. Lepiej wziąć udział w bootcampie, czyli intensywnym kursie przygotowującym do zawodu. Właśnie takie szkolenie organizują HackerU i Collegium Da Vinci.
Pierwsza z organizacji – HackerU – to instytut szkoleniowy utworzony przez izraelskich ekspertów od cyberbezpieczeństwa, którzy szkolą przyszłych specjalistów już od 25 lat. Natomiast druga organizacja to niepubliczna szkoła wyższa z Poznania. Współorganizowany przez nie kurs jest do cna praktyczny.
Składa się bowiem z części teoretycznej i ćwiczeń. Do tego zajęcia prowadzone są w trybie weekendowym, dzięki czemu mogą wziąć w nich udział osoby aktywne zawodowo. “Zjazdy” odbywają się w formule online, przy czym prowadzone są na żywo – to znaczy trenerzy z HackerU prowadzą zajęcia w czasie rzeczywistym. Do tego prowadzą je w języku polskim, co nie oznacza, że uczestnikom nie przyda się znajomość angielskiego. Wręcz przeciwnie. Przyda się, a to dlatego, że materiały dydaktyczne do zajęć oferowane są właśnie w tym języku.
Kolejnym plusem kursu organizowanego przez HackerU i Collegium Da Vinci jest nabór w trybie ciągłym. Nie musisz czekać do października, żeby rozpocząć naukę. Możesz zrobić to dziś, wypełniając formularz dostępny tutaj.
7-miesięczny kurs
Zanim przejdziemy do struktury kursu, pomówmy o uczestnikach. Kto może wziąć w nim udział? Prawdę mówiąc, każdy, kto chce zająć się cyberbezpieczeństwem. Niezależnie do tego, czy ma już doświadczenie w IT, czy dopiero stawia pierwsze kroki w branży. ALE! Takie doświadczenie bez wątpienia okaże się pomocne. Osoby z wiedzą techniczną szybciej osiągają rezultaty, niż osoby bez takiego backgroundu. Jednocześnie nie oznacza to, że osoby „nietechniczne” nie osiągają rezultatów. Osiągają, przy czym potrzebują więcej czasu i energii. Na szczęście w robieniu postępów pomagają im trenerzy z HackerU.
Poza tym program HackerU i styl komunikacji pomyślane są w taki sposób, aby osoby na każdym etapie edukacji sprostały szkoleniu. Przechodząc do struktury kursu, warto wspomnieć, że zdobycie nowych kwalifikacji nie powinno trwać długo. IT zmienia się szybko. Dlatego 5-letnie, a nawet 3-letnie studia niekoniecznie są gwarantem sukcesu, a na pewno nie są gwarantem aktualnych informacji. Z tego powodu kurs od HackerU trwa zaledwie 7 intensywnych miesięcy i składa się z dwóch etapów.
Pierwszy etap to kurs wstępny, podczas którego uczestnicy zdobywają podstawowe informacje na temat cyberbezpieczeństwa i sposobów działania hakerów. Między innymi dowiadują się jak działają poszczególne systemy operacyjne, poznają struktury sieci i ich zabezpieczenia, a także zaznajamiają się z procesem hakowania. Ta część kursu trwa miesiąc i kończy się egzaminem, po którym uczestnicy mogą zdecydować, czy chcą kontynuować naukę. Jeśli nie, wówczas otrzymają częściowy zwrot kosztów, a mianowicie odzyskają 500 złotych z 700 zainwestowanych we własną edukację.
Drugi etap kursu trwa 6 miesięcy i jest realizowany zgodnie z programem nauczania opracowanym przez izraelskich specjalistów ds. cyberbezpieczeństwa. A składa się zarówno z części teoretycznej, jak i praktycznej – łącznie to aż 565 godzin nauki!
Co więcej, realizowany jest w formie weekendowych wykładów prowadzonych przez doświadczonych trenerów oraz pracy indywidualnej (o której więcej w dalszej części artykułu). Dzięki wykładom uczestnicy kursu HackerU i Collegium Da Vinci zdobywają wiedzę między innymi:
- na temat tego, jak hakerzy piszą wirusy, wykrywają luki w systemach oraz włamują się i wykradają dane,
- o podstawach Linuxa i Windowsa,
- o hakowaniu z wykorzystaniem Pythona,
- na temat działania aplikacji webowych,
- o przeprowadzaniu testów penetracyjnych,
- pracy w zespole SOC (Security Operations Center),
- i wiele więcej.
Praca indywidualna – praktyka
Ważną częścią kursu jest praca własna. Do tego celu zespół szkoleniowy udostępnia kursantom środowisko szkoleniowe, w którym mogą zdobywać praktyczną wiedzę i umiejętności. Na wspomniane środowisko szkoleniowe składają się:
Cywar – platforma umożliwiająca realizację zadań typu CTF (capture the flag), czyli w pełni legalne hakowanie systemów, aplikacji i usług w bezpiecznym środowisku testowym.
Hackampus – platforma e-learningowa, gdzie do dyspozycji studenta są książki i laboratoria, umożliwiające utrwalenie wiedzy.
Podczas pracy własnej kursanci zdobywają punkty, dzięki czemu mogą monitorować swoje postępy oraz zgłaszać pytania do prowadzących w razie jakichkolwiek wątpliwości.
Egzamin i certyfikat
7-miesięczny kurs kończy się modułem przygotowującym uczestników do zdobycia wymarzonej pracy. To znaczy, że każdy z uczestników pod okiem szkoleniowców przygotowuje CV oraz uczy się jak wypaść podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Ponadto szkoleniowcy z HackerU i Collegium Da Vinci przygotowują swoich podopiecznych do egzaminu, podczas którego mogą zdobyć certyfikat OSCP (Offensive Security Certified Professional) poświadczający wiedzę z zakresu cyberbezpieczeństwa.
W drodze po wymarzoną pracę
Omawiany kurs jest jednym z nielicznych kursów w Polsce, który gwarantuje zdobycie pracy po jego ukończeniu – taka gwarancja widnieje w kontrakcie zawieranym między organizatorami a uczestnikami. Trzeba tylko pojawiać się na zajęciach, zdobywać punkty i zdać egzamin. Jest to możliwe, ponieważ HackerU i Collegium Da Vinci współpracują z wiodącą na polskim rynku agencją rekrutacyjną, a do tego dysponują licznymi kontaktami z zaprzyjaźnionymi firmami. W efekcie uczestnicy kursu mogą zdobywać zatrudnienie zarówno w Polsce, jak i na świecie na prestiżowych stanowiskach:
- pentestera,
- specjalisty ds. cybersecurity,
- audytora ds. bezpieczeństwa,
- doradcy w zakresie bezpieczeństwa systemów i sieci,
- administratora systemów.
Ponadto organizatorzy kursu pomagają sfinansować udział w kursie, udostępniając płatność ratalną. Warto wspomnieć, że inwestycja w kurs spłaci się już po 3-4 miesiącach od podjęcia pracy.
Zdobądź pracę jeszcze w trakcie kursu
Na koniec chcemy podzielić się z Wami historią Adama Miliana, który przez ostatnich 9 lat pracował w łańcuchu dostaw, a od pięciu myślał o przebranżowieniu się i zdobyciu zatrudnienia w cyberbezpieczeństwie. Marzenie zrealizował jeszcze w trakcie kursu.
Dlaczego zdecydowałeś się wziąć udział w kursie?
Od pięciu lat rozważałem zmianę branży z logistyki na IT. Tyle że wtedy nie było na rynku kursu, który byłby tak interesujący, że „wyrwałby mnie z butów”. Ale pewnego dnia zobaczyłem reklamę HackerU na Facebooku, wypełniłem formularz i trzymałem kciuki, czekając aż ktoś się do mnie odezwie. Tak bardzo chciałem wziąć udział w tym szkoleniu, że byłem gotów rzucić wszystko i wyjechać do Izraela, jeśli byłoby to konieczne. Udało się. Zadzwonili, zakwalifikowałem się. Po miesiącu przyszedł czas na ogłoszenie wyników i informację, czy przeszedłem do kolejnego etapu. Przeszedłem. Dziś z perspektywy czasu wiem, że to był najlepiej spożytkowany czas i zainwestowane pieniądze. Chciałem poznać specjalistów, którzy pomogliby mi osiągnąć cele, zdobyć nowe kompetencje – którzy pomogliby mi zmienić życie. Dziś ta zmiana dzieje się na moich oczach; biorę w niej udział.
No i najważniejsze – zdobyłeś pracę w branży, mimo że jeszcze nie ukończyłeś kursu. Jak w tym pomogli Ci organizatorzy szkolenia?
Podczas kursu dostałem dużą dawkę wiedzy – z każdego istotnego obszaru. Dostałem pełne wsparcie, w pełni indywidualne podejście do moich potrzeb. Zawsze mogłem liczyć na każdego instruktora HackerU. Ale pierwszym game changerem były zajęcia z Maciejem Cieślą, podczas których bez reszty zakochałem się w cyberbezpieczeństwie, wiedząc, że będę chciał zajmować się tym tematem do końca moich dni. Wszyscy prowadzący odpowiadali na wszystkie moje pytania, a proszę mi wierzyć – zadawałem ich sporo, i to nie tylko podczas kursu.
Co Twoim zdaniem jest największą wartością HackerU?
Wartości, doświadczenie bojowe, różnorodność i zrozumienie uczestników.
Załóżmy, że chcę wziąć udział w kursie. Jak mam się do niego przygotować, a potem uczestniczyć, aby jak najwięcej wyciągnąć z nauki? Co mi radzisz?
Z rzeczy niezbędnych będzie wolny weekend, a nawet kilka. Musisz wygospodarować przestrzeń na naukę. Kurs jest intensywny, zakres materiału bardzo szeroki, wręcz jedyny w swoim rodzaju. Dobrze żebyś miał w miarę dobry komputer. Ale najważniejsze będzie twoje zaangażowanie i chęć zdobywania wiedzy i umiejętności. Ile czasu, energii i zaangażowania włożysz w naukę, tyle wyciągniesz.
A poza tym nie musisz przygotowywać się w jakiś specjalny sposób. Kurs jest przygotowany tak, aby postępując według ściśle określonej metodyki, osiągać progres – stały i widoczny.
A co do uczestnictwa, polecam dobrze wysypiać się przed zajęciami. Jest to o tyle ważne, że informacje zdobywane podczas poszczególnych zajęć łączą się ze sobą, przypominając dobrze rozwiniętą sieć neuronową. Ale oczywiście zaczniesz naukę od kilku kropek, a wraz z przebiegiem modułów zostaną przedstawione ci kolejne punkty. Finalnie zbudujesz świadomość na temat złożonych zagadnień. Poza tym zadawaj pytania, popełniaj błędy podczas ćwiczeń, wyciągaj wnioski, adaptuj i najważniejsze: nigdy się nie poddawaj; walcz o swoje cele, jakby od nich zależało twoje życie.
Artykuł powstał we współpracy z HackerU
