Jeszcze w tym tygodniu hiszpański rząd podejmie decyzję dotyczącą wprowadzenia zmian w ustawie o zdrowiu reprodukcyjnym i prawach do aborcji. Jeżeli projekt ustawy zostanie przyjęty, Hiszpania stanie się pierwszym europejskim krajem, w którym kobiety pracujące będą mogły skorzystać z dodatkowych dni wolnego podczas okresu.
Kraje, które do tej pory zdecydowały się na wprowadzenie urlopu menstruacyjnego, to m.in. Japonia czy Korea Południowa. Z kolei w Polsce urlop menstruacyjny może zostać wprowadzony na mocy wewnętrznych regulacji danej firmy. Na początku 2022 roku na takie rozwiązanie zdecydowała się agencja More Bananas, umożliwiając skorzystanie z urlopu w wymiarze 1 dnia w każdym miesiącu.
Urlop menstruacyjny w Hiszpanii ma przysługiwać kobietom, które przechodzą miesiączki wyjątkowo ciężko, co powoduje niezdolność do pracy na kilka dni każdego miesiąca. Aby skorzystać z dodatkowego urlopu, kobiety będą zobowiązane do okazania orzeczenia lekarskiego, które potwierdza, że cierpią na poważne dolegliwości. W wyjątkowo trudnym przebiegu menstruacji urlop będzie można przedłużyć do 5 dni.
– Nie mówimy tu o lekkim dyskomforcie, ale o poważnych objawach, takich jak biegunka, silne bóle, gorączka – powiedziała Angela Rodriguez, sekretarz stanu ds. równości w rozmowie z „El Periodico” – Jeśli ktoś ma chorobę z takimi objawami i przyznaje się mu czasową niedyspozycyjność, to z menstruacją powinno być to samo. Kobieta z bardzo bolesnym okresem powinna mieć prawo pozostać w domu – dodała.
Walka z ubóstwem menstruacyjnym i zmiany w prawie aborcyjnym
Wprowadzenie urlopu menstruacyjnego to nie koniec zmian. Nowy projekt ustawy przewiduje także zwolnienie z podatku VAT tamponów i podpasek oraz wprowadzenie tych produktów bezpłatnie w hiszpańskich szkołach. Takie rozwiązanie ma być odpowiedzią na problem ubóstwa menstruacyjnego, które niejednokrotnie jest powodem nieobecności kobiet i dziewcząt w pracy czy w szkole.
– Jedna na cztery kobiety nie może wybrać produktów higieny osobistej, które chce kupić, z powodów finansowych. Dlatego proponujemy, aby można było je wydawać bezpłatnie w ośrodkach szkołach i zakładach – dodała Angela Rodriguez.
Dodatkowo w projekcie ustawy znalazł się nowy zapis mówiący o prawie do aborcji. Odtąd przeprowadzenie zabiegu przerwania ciąży w przypadku 16- i 17-latek nie wymagałoby zgody ich rodziców.
O tym, czy Hiszpania stanie się pierwszym krajem w Europie z prawem do urlopu menstruacyjnego, przekonamy się już w ciągu najbliższych dni. Nowa ustawa ma wielu zwolenników, co zwiększa szanse na jej wprowadzenie w życie, jednak pojawiają się także głosy wyrażające obawę, że taka zmiana wpłynie negatywnie na sytuację kobiet na rynku pracy.