Zaletą chmur hybrydowych jest też łatwa ochrona danych krytycznych oraz tych, które z różnych względów nie mogą być udostępniane innym podmiotom. Czy to bazy danych, czy maszyny wirtualne lub pliki własne bądź klientów, można tak skonfigurować ich lokalizację, aby nigdy nie były przenoszone poza naszą prywatną chmurę.
Aby stworzyć optymalne i bezpieczne środowisko hybrydowe najlepszym rozwiązaniem jest wejście w chmurę za pomocą sprzętu, który jest do takich zadań przeznaczony i certyfikowany. Tu z pomocą wychodzi Lenovo ze swoimi serwerami ThinkAgile MX dla Azure Stack HCI, które pozwalają na praktycznie bezproblemowe uruchomienie własnej, prywatnej chmury i jednoczesne korzystanie z publicznej chmury Azure w momencie, gdy pojawi się taka potrzeba, czyli np. kiedy na pewien czas wzrosną wymagania wydajnościowe użytkowników. W takie sytuacji, część usług, które mogą zostać uruchomione „na zewnątrz” transferujemy do chmury i tam udostępniamy.
Serwer ThinkAgile MX od Lenovo sprawia, że wszystko dzieje się w ramach tych samych zabezpieczeń, jakie stosujemy w naszej prywatnej chmurze, więc dla użytkowników nic w tym względzie się nie zmienia. Co ważne, administratorzy IT stosują jedno narzędzie, aby kontrolować prawa dostępu i użycie aplikacji w obu „lokalizacjach”. Wspomóc ich też może sztuczna inteligencja, która zadba o analizę zdarzeń i pomoże w przewidywaniu zagrożeń oraz ich eliminacji. Dzięki usłudze Security Center łatwo można też zabezpieczyć lokalne maszyny wirtualne i uzyskać rekomendacje do kolejnych działań, które dodatkowo ochronią naszą infrastrukturę.
Jeśli chodzi o intuicyjność tego rozwiązania, to Lenovo zapewnia pełną kompatybilność kodu, który planujemy uruchomić w publicznej chmurze. Całość działa na tej samej platformie Azure i wystarczy tylko zmigrować usługę w inne miejsce. Oferowane koszty usługi są także zachęcające, dlatego warto się zapoznać ze szczegółami tego narzędzia.
Artykuł powstał we współpracy z marką Lenovo
