Środki te mają przyspieszyć globalną ekspansję firmy, która zaledwie dwa miesiące temu weszła na 10 rynków europejskich. Inwestycja zostanie przeznaczona na czterokrotne zwiększenie obecności w Europie oraz wejście na rynki Ameryki Łacińskiej i Azji Południowo-Wschodniej.
Go global or go home
W przeciwieństwie do wielu lokalnych konkurentów skupionych na indyjskim rynku, założyciele Ultraviolette – Narayan Subramaniam i Niraj Rajmohan – od początku budowali firmę z myślą o globalnym zasięgu. Czerpiąc inspirację od Tesli i jej wizerunku jako „deklaracji stylu życia”, postawili na uniwersalny charakter swoich produktów. Nazwa firmy została wybrana tak, by była zrozumiała w wielu językach, a pojazdy od początku były certyfikowane zgodnie z normami europejskimi.
Strategia ta jest odpowiedzią na specyfikę rodzimego rynku, który, choć ogromny, jest wrażliwy na ceny, a jednoślady traktowane są tam głównie jako niezbędny środek transportu, a nie dobro luksusowe.
Celem firmy nie było konkurowanie z tanimi, importowanymi z Chin jednośladami, ale stworzenie maszyn, które osiągami dorównują sportowym motocyklom z silnikami spalinowymi o pojemności od 150 do 800 cm³. Flagowy model F77 Mach 2 oferuje zasięg blisko 300 km i prędkość maksymalną ponad 150 km/h. Pojazdy są wyposażone w łączność eSIM, autorski system diagnostyczny umożliwiający konserwację predykcyjną (np. informowanie o konieczności smarowania łańcucha) oraz dedykowaną aplikację.