fot. unsplash.com
Mniej więcej w miesiąc po tym, jak Instacart zebrał w lutym 200 milionów dolarów, platforma dostarczająca produkty spożywcze ogłosiła pozyskanie kolejnych 150 milionów dolarów w serii E. Rundę poprowadził Coatue Management z udziałem Glade Brook Capital, dołączyli do nich obecni inwestorzy.
Instacart zadeklarował, że planuje wykorzystać tę rundę do podwojenia liczby pracowników i zwiększenia zasięgu w Ameryce Północnej. Przedstawiciele startupu dodają, że firma skupi się również na inwestowaniu w nowe produkty i usługi. Może okazać się to kluczowe w obecnej sytuacji na rynku.
Dodatkowe fundusze pojawiły się niedługo po tym jak Amazon, właściciel Whole Foods, ogłosił bezpłatną dostawę naturalnych i ekologicznych produktów w ciągu dwóch godzin od zamówienia za pośrednictwem Prime Now. To poddaje w wątpliwość porozumienie zawarte przez Instacart i Whole Foods, które firmy podpisały zanim Amazon kupił sklep spożywczy.
Instacart kiedyś deklarował, że ma wyłączne prawa do dostaw do większości towarów Whole Foods, ale odmówił komentarza na temat tego, czy nowa usługa dostawy przez Amazon narusza tę umowę. Zanim jednak nowa usługa weszła w życie Instacart zareagował zachowawczo na wykupienie Whole Foods przez Amazon w sierpniu 2017 roku. Już w lutym 2018 podpisał umowę z Sam’s Club należącym do Walmart Inc., konkurentem Amazona.
