Mieszkańcy Gminy Inowłódz, położonej nad Pilicą, organizują co roku spływ kajakowy, podczas którego zbierane są śmieci, które wylądowały w rzece. W kwietniu zebrano pięć 120l worków odpadów. Wiele jednak mogło pozostać na dnie i w niedostępnych zaroślach. Organizacje, jak i sama gmina, próbują edukować mieszkańców i turystów, bezskutecznie.
Podobne problemy są wszędzie. Czasem można odnieść wrażenie, że budzimy się za późno na jakiekolwiek działania ratujące nasze środowisko. W 2021 roku zniknie ze sprzedaży wiele plastikowych produktów, takich jak patyczki do uszu, sztućce, talerze. Jednak, jak zebrać już te, które są obecnie w rzekach czy lasach?
Powietrze bańki na ratunek
Holenderski startup The Great Bubble Barrier zaprojektował “bańkową zaporę”, która blokuje przemieszczający się plastik w rzekach. Zapora wykorzystuje naturalny prąd rzeki, prowadzi odpady na brzeg, zatrzymując w ten sposób plastik w drodze do mórz i oceanów. Co najważniejsze, nie ingeruje w obecną infrastrukturę rzeki, nie szkodzi żyjącym stworzeniom, a przy tym zwiększa ilość tlenu w wodzie. Startup deklaruje, że sprawdzi się na każdej rzece.
– Zbyt wiele ludzkich odpadów jest wyrzucanych do naszych rzek i przynosi wielkie szkody środowisku i ludziom. Zwierzęta wodne i ryby zaplątują się w plastik, a mikroplastik stwarza zagrożenie dla zdrowia od najmniejszych do największych organizmów. Problem jest coraz częściej zauważany i dostrzegany przez gminy w całej Unii Europejskiej.Ryby i inne stworzenia mogą przepłynąć przez kurtynę powietrzną, ale plastik zostanie zatrzymany. Tworzymy ekran bąbelkowy, pompując powietrze przez rurę z otworami, znajdującymi się na dnie rzeki. Ten przepływ bariery w górę sprowadza odpady na powierzchnię wody. Po umieszczeniu po przekątnej, naturalny prąd jest używany do prowadzenia plastiku na brzeg rzeki, co ułatwia jego późniejsze zbieranie – przestrzega The Great Bubble Barrier.
Ponadto bariera bąbelkowa ma inne pozytywne efekty – wprowadza dodatkowe powietrze do wody. Zwiększając poziom tlenu, stymuluje ekosystem i zatrzymuje wzrost toksycznych niebieskich alg.
The Great Bubble Barrier to startup pochodzący z Holandii. Założony został przez żeglarki, które zauważyły ogromny problem z pływającym po rzekach plastikiem. Pierwsza bariera została ustawiona na rzece IJssel. Pierwszy eksperyment wykazał wyłapanie ponad 80% badanego materiału. Firma ma ambitny plan – postawić bariery w Europie oraz Azji.