Jak przekazać informację od pracownika do informatyka? O tym musi wiedzieć każdy Product Manager

Dodane:

Anna Mencel Anna Mencel

Udostępnij:

– Musisz wybrać co i jak komunikujesz, a twój wybór wpływa na znaczenie które tworzysz – pisze Jakubowska w swojej książce “Komunikacja między ludźmi. Motywacja, wiedza i umiejętności”.

Ten cytat z 2008 roku trafnie odzwierciedla pracę product managera, który odgrywa główną rolę w komunikacji pomiędzy pracownikami, a programistami, którzy starają się tym potrzebom sprostać.

fot. pexels.com

Główne zadanie product managera

– I tu zaczyna się problem, ponieważ zamawiający nie rozumie IT, a IT nie rozumie marketingu. Na koniec powstaje jakiś potworek, który nie ma racji bytu – mówi Piotr Krauschar w wywiadzie dla „Marketing przy Kawie”. Jak wiadomo, każdemu zależy, aby zamiast takiego potworka otrzymać pożądaną funkcję lub narzędzie – i to właśnie jest główne zadanie product managera!

Najczęściej spotykany problem w komunikacji

Marinela Qeraca, Senior Product Manager w niemieckiej firmie Visual Meta GmbH (twórcy ShopAlike.pl) twierdzi, że jest pomostem między pracownikami marketingu, sprzedaży, jakości i business intelligence a deweloperami ze swojego zespołu. Marinela zarządza zespołem specjalizującym się we frontendzie. Na pytanie  „Z jakim problemem komunikacyjnym spotykasz się najczęściej w swojej pracy?” opowiedziała, że jest to ticket z informacją „to mi nie działa”. Takiego zadania żaden product manager nie może przekazać dalej, gdyż jest to po prostu niejasna informacja dla każdego informatyka. W takiej sytuacji Marinela musi dopytywać twórcę ticketu o więcej szczegółów i opis problemu krok po kroku – ta dociekliwość jest bardzo czasochłonna oraz opóźnia pracę deweloperów, twierdzi Marinela.

Według Mirka Woźniaka, Product Managera koordynującego pracę zespołu złożonego z back-endu, front-endu oraz UX (ang. doświadczenie użytkownika) największym wyzwaniem w komunikacji między programistami i resztą firmy są oczekiwania. – IT traktuje się często jak zewnętrzną firmę, której coś zlecamy – tak nie można. To, że ludzie są słabi w estymacji czasu, jest potwierdzone, a dodatkowo oszacowanie wykonania zadania IT jest niebywale trudne z powodu złożoności tematu. W sytuacji, kiedy muszę podać szefowi czas wykonania zlecenia, konsultuję to z programistami, po czym informuję swojego przełożonego, że potrzebujemy przykładowo 5 tygodni – standardowa reakcja szefa na taką wiadomość to “Czy nie da się szybciej?” – pisze.

Jego zdaniem głównym problemem w tej pracy jest uświadomienie sobie, że nasze oczekiwania są błędne. Rozwiązaniem takiej sytuacji może być zmiana podejścia do zespołu IT jako do zewnętrznej firmy. Można to osiągnąć np. poprzez formę pracy opartą na metodzie scrum, w której ustala się konkretne priorytety. Tak naprawdę wszystko jest kwestią odpowiedniej komunikacji.

Wskazówki na polepszenie komunikacji

Jeśli chodzi o dostarczanie jakościowych funkcjonalności i produktów, komunikacja jest kluczem do sukcesu. Według Marineli bardzo ważną rolę odgrywa tutaj umiejętność zidentyfikowania problemu. Jednym ze sposobów na nauczenie się tego, jak trafnie identyfikować istotne sprawy, jest zrozumienie procesów innych działów w firmie. Dzięki temu można zauważyć ich słabe punkty, które mogę przeobrazić się w nowe pomysły na funkcjonalności i produkty.

Kolejną ważną kwestią jest transparentność względem innych departamentów i klientów  na temat aktualnie wykonywanych zadań i priorytetów zespołu IT.  Może to czasem prowadzić do frustracji niektórych osób, które muszą długo czekać na wykonanie zlecenia, jednak istnieje przepis na rozwiązania tego problemu. Należy zawsze jasno przedstawiać pełny wymiar zadania oraz pomagać w zrozumieniu kryteriów, które mają wpływ na przypisanie im priorytetów.

– Trzeba lubić ludzi i zawsze mówić prawdę – dodaje Mirek Woźniak.

Anna Mencel

Specjalista ds. SEO i PR-u online, ShopAlike.pl

Absolwentka Germanistyki na UAM-ie i Językoznawstwa ze specjalizacją komunikacji w Internecie w Poczdamie. Mieszka i pracuje w Berlinie, który kocha niczym Barcelonę! Cyfryzacja gospodarki i berliński, startupowy hub nie są jej obce.