Kupić, czy wynająć sprzęt biurowy?
Startując z własnym biznesem większość przedsiębiorców skupia się głównie na stworzeniu produktu, znalezieniu pierwszych klientów i wygenerowaniu przychodu. W natłoku zadań, tych kluczowych dla istnienia firmy, często na drugi plan schodzi m.in. kwestia wyposażenia biura w niezbędne urządzenia. Mało który startupowiec uświadamia sobie, że ich odpowiedni dobór wpływa na optymalizację finansową spółki, a także na komfort pracy.
Gdy jednak przychodzi właścicielom firm zdecydować się na biurowy sprzęt, zwykle pada hasło kupna własnych maszyn. Zdaniem Marka Szczytowskiego, współwłaściciela firmy INNOWACJE, znacznie bardziej bezpiecznym przedsięwzięciem jest dzierżawa urządzeń wielofunkcyjnych. Szef warszawskiej spółki przekonuje, że jest to dobre rozwiązanie zarówno dla właścicieli działalności gospodarczych, które już jakiś czas funkcjonują na rynku, a także dla tych, które dopiero na niego wchodzą.
Wynajmujesz, a kapitał inwestujesz w rozwój firmy
Marek Szczytowski tłumaczy, że zazwyczaj urządzenia biurowe potrzebne do tego, aby firma mogła sprawnie działać są drogie. Zdaje się więc, że lepszym rozwiązaniem jest wynajem urządzeń wielofunkcyjnych za niską, miesięczną opłatą. Pozostały wówczas w portfelu kapitał, startupowcy mogą zainwestować w kluczowe obszary projektu, jak np. udoskonalenie produktu, czy zwiększenie nakładów finansowych na marketing.
Ponadto trzeba zdać sobie sprawę, że koszty związane ze sprzętem biurowym nie kończą się na jego zakupie. Należy wziąć pod uwagę również koszty eksploatacyjne. Własna drukarka wiąże się z opłatami serwisowymi i z cykliczną koniecznością uzupełniania jej o: tonery, wymianę bębnów i developerów. Pozostaje jeszcze kwestia, co zrobić kiedy należący do nas sprzęt ulegnie awarii? Zwykle mamy wybór: kupno nowego albo naprawa zepsutego. W obu przypadkach znów płacimy i przez jakiś czas pozostajemy bez potrzebnych nam urządzeń wielofunkcyjnych.
Płacisz tylko za strony
Inaczej ma się sprawa w przypadku dzierżawy sprzętu marki Konica Minolta, proponowanej przez firmę INNOWACJE. Po pierwsze startupowcy współpracujący z tą firmą płacą jedynie za wydrukowane strony. Oznacza to tyle, że wszystkie koszty związane z eksploatacją, czyli wcześniej wspomniana wymiana tonerów, bębnów i developerów na nowe, stoją po stronie INNOWACJI.
Co więcej, gdy używane przez najemcę maszyny ulegną zepsuciu i nie uda się ich naprawić na miejscu, wówczas serwis dostarczy dzierżawcy zastępcze urządzenia. W tym czasie bezpłatnie wykona wszystkie niezbędne naprawy. Ponadto firma INNOWACJE zapewnia startupowcom cykliczną wymianę drukarek i urządzeń wielofunkcyjnych, na takie które są dostosowane do ich wymagań. Może bowiem zdarzyć się tak, że wraz z rozwojem projektu, ich twórcy będą potrzebować bardziej zaawansowanego parku maszyn – INNOWACJE go gwarantują.
Zamykasz działalność, a umowa wygasa bez dodatkowych opłat
I tak początkujący biznesmeni mogą zdecydować się na dzierżawę trzech typów urządzeń: Konica Minolta 224e, Konica Minolta bizhub20 i Konica Minolta pagepro 4650 EN. Każde z nich różni się m.in. prędkością, z jaką drukuje, możliwościami kopiowania, drukowania i skanowania. W przypadku Konica Minolta 224e czas trwania umowy to 12 miesięcy i opłata na poziomie 99 złotych netto, plus 2,5 grosza netto za wydrukowaną stronę. W pozostałych dwóch przypadkach umowa zawierana jest na czas nieokreślony, a abonament w wysokości 40 złotych netto zawiera bezpłatną możliwość wydrukowania 1000 stron. Powyżej tej wartości użytkownikowi przyjdzie zapłacić 4 grosze netto za każdą stronę.
Niezależnie od tego, którą opcję wybierzemy, zawsze możemy zakończyć współpracę z INNOWACJE w trybie natychmiastowym w przypadku niepowodzenia projektu. Jest to szczególnie ważne dla startupowców, którzy zwykle nie mają pewności, czy realizowany pomysł okaże się sukcesem, czy jedynie lekcją biznesu
Dzierżawa powyższych urządzeń wielofunkcyjnych, to jedynie część tego co INNOWACJE mogą dla Ciebie zrobić. Pod tym adresem poznasz pełną ofertę spółki.