Jak wdrożyć kolejne wersje językowe serwisu internetowego?

Dodane:

MamStartup logo Mam Startup

Udostępnij:

Niedawno media odtrąbiły narodziny siedmiomiliardowego obywatela Ziemi. W Europie 2 lata temu żyło ok. 731 mln ludzi. Jeśli pomyślałeś, że te 731 mln może być potencjalnymi klientami Twojego serwisu lub sklepu… to dobrze, że tak pomyślałeś.

autor: Tomasz Skrzydło

Niedawno media odtrąbiły narodziny siedmiomiliardowego obywatela Ziemi. W Europie 2 lata temu żyło ok. 731 mln ludzi. Jeśli pomyślałeś, że te 731 mln może być potencjalnymi klientami Twojego serwisu lub sklepu… to dobrze, że tak pomyślałeś.


Oczywiście trudno sobie wyobrazić, aby taka ilość internautów odwiedziła Twój serwis, ale jeżeli pomyślałeś co zrobić, aby Twój serwis przyciągnął międzynarodową społeczność, to… po raz kolejny pochwalę – dobrze, że tak pomyślałeś.

Dla jednych kryzys ekonomiczny jest powodem do niepokoju o własną przyszłość. Dla innych – bodźcem do poszukiwania nowych rynków zbytu. Czy zastanawiałeś się, o ile zwiększyłbyś ruch i sprzedaż w swoim serwisie, gdyby ten był dostępny także w języku angielskim? Czy zastanawiałeś się jak wzrosłaby popularność Twojego serwisu, gdybyś wdrożył w nim kolejne języki? Przyjrzyjmy się poniższej analizie:

  1. Językiem angielskim włada ok. 1 mld 755 mln ludzi na całym świecie, co stanowi 25,07% ludności świata. Dla ok. 320 mln ludzi angielski jest językiem ojczystym.
  2. Językiem chińskim włada ok. 1,4 mld ludzi (w samych Chinach mieszka ich ok. 1 mld 340 mln), co stanowi 20% mieszkańców Ziemi. Ale poza Chinami język ten jest prawie w ogóle nieznany. Należy on do grupy języków azjatyckich, dlatego nie został on ujęty w poniższej tabeli, tak samo jak języki hindi, arabski, bengalski i japoński.
  3. Językiem hiszpańskim włada ok. 500 mln ludzi, co stanowi 7,14% ludności świata. Dla 400 mln hiszpański jest językiem ojczystym. Posługuje się nim ludność Hiszpanii, Meksyku, Kolumbii, Argentyny, Wenezueli, Peru, Chile, Kuby, Ekwadoru, Dominikany, Salwadoru, Hondurasu, Gwatemali, Nikaragui, Boliwii, Portoryko, Kostaryki, Urugwaju i Panamy. Ponadto język ten jest używany od 5-25% ludności południowych i środkowych stanów USA (im dalej na południe USA, tym bardziej rozpowszechniony).
  4. Językiem hindi włada od 430 do 520 mln ludzi (od 6,14 do 7,43% ludności świata) głównie w Indiach (422 mln), Nepalu (500 tys.), na Fidżi, na Mauritiusie i w Surinamie (po 100 tys.).  Posługują się nim również hinduscy emigranci w Europie Zachodniej.
  5. Językiem francuskim włada 300 mln ludzi (4,29% ludności świata), z czego 70 mln we Francji.  Ponadto posługuje się nim ludność następujących krajów: Belgia, Benin, Burkina Faso, Burundi, Czad, Demokratyczna Republika Konga, Dżibuti, Francja, Gabon, Gwinea, Gwinea Równikowa, Haiti, Kamerun, Kanada (prowincja Quebec), Komory, Kongo, Luksemburg, Madagaskar, Mali, Mauretania, Monako, Niger, Republika Środkowoafrykańska, Rwanda, Senegal, Seszele, Szwajcaria, Togo, Vanuatu, Wybrzeże Kości Słoniowej oraz w stanach USA – Maine oraz Luizjana. W Dolinie Aosty we Włoszech francuski ma status języka urzędowego (obok włoskiego) regionu autonomicznego.
  6. Językiem portugalskim posługuje się prawie 273 mln ludzi (3,90% ludności świata), ale w samej Portugalii mieszka zaledwie niecałe 10,7 mln ludzi (porównywalnie tyle co w Czechach, gdzie mieszka 10,5 mln ludzi. Natomiast ponad 201,1 mln ludności posługujących się językiem portugalskim mieszka w Brazylii. Pozostałe kraje, gdzie portugalski jest językiem urzędowym, to Angola i Mozambik).
  7. Językiem rosyjskim mówi ok. 250 mln ludzi (3,57% ludności świata), dla 145 mln jest to język ojczysty. Ma on status oficjalnego w Rosji, na Białorusi, w Kazachstanie oraz w Kirgistanie.
  8. Językiem arabskim mówi od 225 do 285 mln ludzi (od 3,21 do 4,07 ludności świata), głównie w północnej Afryce i na Półwyspie Arabskim
  9. Językiem bengalskim posługuje się od 197 do 297 mln ludzi (od 2,81 do 4,24%), głównie w rejonie Zatoki Bengalskiej w Indiach i Bangladeszu.
  10. Językiem japońskim mówi ok. 125 mln ludzi (1,79% ludności świata). Jednak tak samo jak w przypadku języka chińskiego – język japoński jest mało znany poza Japonią. Poza terytorium tego kraju posługuje się nim zaledwie 3 mln ludzi.
  11. Językiem polskim posługuje się 44 mln ludzi (0,63% ludności świata), z czego dla 38,2 mln jest to język ojczysty. Język polski znajduje się dopiero na 26 pozycji największych języków świata.

Powyższe zestawienie stanowi jedynie wybór z listy dziesięciu największych języków świata. Jako jedenasty został wpisany język polski, który jest 26 z kolei językiem na liście największych języków świata.

Ponieważ różne źródła podają zróżnicowane, często rozbieżne informacje, to dane liczbowe podane powyżej, jak i w poniższej tabeli należy traktować jedynie poglądowo. Co więcej – często w obrębie jednego źródła podawane są niedokładne informacje – np. ta, że językiem bengalskim posługuje się od 197 do 297 mln ludzi. Rozstrzał w danych wynosi więc aż 100 mln ludzi. To niemal 2,5 razy więcej niż liczba osób mówiących językiem polskim!

Planując wdrażanie poszczególnych wersji językowych serwisu należy uwzględnić także inne cechy. Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że dla mnie wyznacznikiem wprowadzania do serwisu kolejnych wersji językowych jest sześć istotnych cech. Postaram się je kolejno uszeregować, zaczynając od najważniejszych. Oto one:

  1. Ilość ludności w Europie posługujących się danym językiem. A to dlatego, że dzięki temu trafię ze swoją ofertą do jak największej liczby potencjalnych klientów, obejmującą nie tylko większą część obszaru Europy (zwłaszcza Zachodniej), ale także obydwu kontynentów amerykańskich.
  2. Czy i w jakim zakresie ludność posługująca się danym językiem zamieszkuje Strefę Euro. Wychodzę z założenia, że ludzie mają wrodzony opór do płacenia w walucie innej niż sami zarabiają.
  3. Wielkość obecnego kryzysu w poszczególnych krajach. Wolę najpierw stworzyć francuskojęzyczną wersję serwisu niż hiszpańskojęzyczną. Powód – Hiszpania została w znacznie większym stopniu dotknięta kryzysem niż Francja.
  4. Poziom PKB w poszczególnych strefach językowych. Język francuski jest rozpowszechniony w najbogatszych krajach Europy oraz w Kanadzie i w mniejszym stopniu – w USA, w stanach Maine oraz Luizjana. Język hiszpański rozpowszechniony jest oprócz Hiszpanii – w dużo biedniejszej Ameryce Południowej i Środkowej.
  5. Cena tłumaczenia. To wynika z prawa podaży i popytu. Sam wdrożyłem w jednym ze swoich serwisów język włoski tylko dlatego, że udało mi się znaleźć taniego tłumacza.
  6. Alfabet łaciński ma bezwzględne pierwszeństwo przed pozostałymi. A to dlatego, że kontrola poprawności treści oraz wykrycie ewentualnych błędów literowych np. w alfabecie greckim stanowiłoby dość duży problem.

Dlatego poniższa tabela obejmuje wyłącznie listę 17 największych języków europejskich, którymi posługuje się nie mniej niż 10 mln ludzi. Osiemnastym, nieujętym w tabeli językiem jest język szwedzki, którym posługuje się ok. 9 mln ludzi. Kolejnymi są język słowacki (7 mln), duński i fiński (po 6 mln) oraz język norweski (5 mln). Dalej następuje już dalsze rozdrobnienie. I tak przykładowo językiem islandzkim posługuje się tylko 280 – 310 tys. osób.

Po tej pobieżnej analizie geografii językowej warto wrócić do tematyki tworzenia startupów. Otóż – możliwość wdrażania poszczególnych wersji językowych serwisu powinna być przewidziana już na etapie projektowania serwisu. Popełnione na tym etapie przeoczenie tej funkcjonalności może znacznie utrudnić lub wręcz uniemożliwić dalszy, międzynarodowy jego rozwój. Warto o takiej możliwości pomyśleć zawczasu, nawet gdyby wdrażanie kolejnej wersji językowej serwisu było rozważane w perspektywie kolejnych lat.

Kolejna rzecz do przemyślenia na etapie projektowania startupu, to w jaki sposób kolejne języki będą obsługiwane przez serwis. Na tym etapie należy uwzględnić czy tłumaczenie ma obsługiwać tylko warstwę interfejsu, czy też wdrożona ma być filtracja treści publikowanych przez użytkownika według ustawień językowych. Załóżmy, że projektujemy międzynarodowy serwis społecznościowy i w związku z tym spodziewamy się, że korzystać z niego będą użytkownicy posługujący się różnymi językami. Jednym z modułów ma być moduł ogłoszeń. Jeżeli nie wprowadzimy filtracji treści ze względu na ustawienia językowe autora ogłoszenia, to mieszać się będą ogłoszenia zredagowane np. w języku polskim i węgierskim. Dlatego na etapie projektowania powinniśmy przewidzieć, w jaki sposób powinny wyświetlać się treści w serwisie i zaprojektować odpowiedni, prawidłowo działający system ich filtracji.

Kiedy serwis od strony technicznej będzie działał bezbłędnie przystępujemy do wprowadzania kolejnych wersji językowych serwisu w myśl zasady – rozpoczynamy od największych języków europejskich alfabetu łacińskiego, których jak największa liczba ludności posługującej się danym językiem mieszka w europejskich krajach o najwyższym PKB, możliwie w jak najmniejszym stopniu dotkniętej obecnym kryzysem oraz należącej w jak największym zakresie do Strefy Euro.

Na podstawie tej definicji  wytypowałbym następującą kolejność wdrażania języków, nie licząc języka polskiego jako dla nas ojczystego:

  1. Język angielski (1 mld 755 mln ludzi, pomimo, że Wielka Brytania nie należy do Strefy Euro)
  2. Język francuski (300 mln ludzi, ponieważ strefa francuskojęzyczna jest w znacznie mniejszym stopniu dotknięta kryzysem niż strefa większa – hiszpańskojęzyczna i w dodatku kraje francuskojęzyczne należą do grupy państw o najwyższym PKB)
  3. Język niemiecki (128 mln ludzi, ponieważ Niemcy, Austria i Szwajcaria należą do grupy krajów w miarę dobrze radzących sobie z obecnym kryzysem)

W dalszej kolejności byłyby to strefy językowe albo dotknięte kryzysem, albo małe. I tak:

  1. Język włoski (125 mln ludzi władających tym językiem)
  2. Język hiszpański (500 mln ludzi na świecie i ponad 47 mln w Europie mówiących tym językiem)
  3. Język niderlandzki (tylko 28 mln osób władających tym językiem, ale jest to kraj dobrze radzący sobie z obecnym kryzysem)

Pozostałe języki rozpatrywałbym już indywidualnie pod kątem potrzeb danego projektu, gdyż np. co z tego, że językiem rosyjskim włada 250 mln ludzi, skoro wszystkie kraje rosyjskojęzyczne są krajami spoza Strefy Euro, o nieporównywalnie niższym PKB niż większość krajów Europy Zachodniej, dotkniętej obecnym kryzysem i w dodatku o nieporównywalnie gorszej infrastrukturze internetowej niż reszta Europy? O dodatkowej trudności jaką jest cyrylica nie wspominając. Dlatego wprowadzenie języka rosyjskiego rozpatrywałbym dopiero w dalszej kolejności.

Podsumowując – stworzenie wielojęzycznego serwisu o charakterze międzynarodowym jest wyzwaniem zarówno programistycznym, jak i logistycznym. Serwisy tego typu tworzy się w celu wejścia na zagraniczne i możliwie jak największe rynki. Przewidzenie takiej możliwości na etapie projektowania serwisu jest warunkiem jego zaistnienia w takiej formie, jak byśmy tego oczekiwali. Kolejny etap to systematyczne wdrażanie i testowanie wdrożonych już, kolejnych wersji językowych serwisu, obowiązkowo z pomocą native speakera, którego zadaniem jest sprawdzenie poprawności finalnej wersji językowej. Kolejny – stworzenie systemu stron głównych, które będą się użytkownikowi wyświetlały w zależności od ustawień językowych jego przeglądarki. Ostatni etap to indeksacja i pozycjonowanie poszczególnych wersji językowych stron głównych.

źródła:

  1. http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_languages_by_number_of_native_speakers
  2. http://pl.wikipedia.org/wiki/Najcz%C4%99%C5%9Bciej_u%C5%BCywane_j%C4%99zyki_%C5%9Bwiata
  3. http://pl.wikipedia.org/wiki/J%C4%99zyki_w_Europie
  4. http://themultilinguists.com/index.php?p=1_34_Language-Facts
  5. http://pl.wikipedia.org/wiki/Strefa_euro

Licencja Creative Commons
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne-Bez utworów zależnych 3.0 Polska

Tomasz Skrzydło – od 1994 roku związany z branżą internetową. Projektant i redaktor serwisów internetowych, głównie o tematyce naturystycznej. Wielokrotnie wypowiadał się jako ekspert w tej tematyce dla prasy, radia, telewizji oraz dużych portali internetowych. Z powodzeniem wprowadził płatne treści w swoich serwisach. Doradca w zakresie IT, z którego usług do tej pory korzystali prawnicy, a także autorzy skryptów i stron internetowych. Obecnie pracuje nad międzynarodowym serwisem społecznościowym dla naturystów – ClubFKK.com.