Asics kupuje RunKeeper
Jason Jacobs, CEO RunKeeper, poinformował w miniony piątek, że aplikacja sportowa, którą rozwija od 2008 roku trafi w ręce japońskich przedsiębiorców. Asics, producent odzieży i obuwia dla osób aktywnych fizycznie, przejął startup ze Stanów Zjednoczonych. Obie strony transakcji nie ujawniają warunków zawartej umowy. Nie wiadomo więc ile przedsiębiorstwo z Japonii zgodziło się zapłacić za aplikację.
Jej pomysłodawca w oficjalnym komunikacie uspokaja użytkowników i przekonuje, że z ich punktu widzenia niewiele zmieni się w działaniu RunKeepera. Tłumaczy, że obie spółki kierują się podobnymi wartościami, a jogging uważają za kluczowy element branży fitness. Dodaje również, że użytkownicy jego aplikacji najczęściej podczas treningów noszą buty sportowe marki Asics.
Marki fitness nie będą tworzyć jedynie fizycznych produktów
Zdaniem dyrektora generalnego RunKeepera dołączenie do japońskiego przedsiębiorstwa, pomoże spółce ze Stanów Zjednoczonych przyśpieszyć tempo rozwoju. – Wydaje się oczywiste, że w przyszłości marki fitness nie będą jedynie tworzyć fizycznych produktów – napisał Jason Jacobs w oficjalnym komunikacie. Dlatego wspólnie z Asics przedsiębiorca zamierza stworzyć gamę produktów, które łączą ze sobą świat wirtualny z rzeczywistym.
Autor RunKeepera nie pierwszy raz zresztą usiłuje zaistnieć w branży odzieżowej. Pod koniec stycznia startup z Bostonu uruchomił platformę e-commerce, za pośrednictwem której sprzedaje głównie koszuli sportowe. Nie jest to jednak proste zadania, bo segment ten jest zdominowany przez takich gigantów jak Nike, Adidas, czy Under Armour. Z kolei dla przedsiębiorców z Japonii nabycie RunKeepera jest szansą, żeby wejść na rynek usług mobilnych. Tym bardziej, że z wcześniej wspomnianej aplikacji korzysta już 30 milionów internautów.
240 mln dolarów Adidas zapłacił za Runtastic
Na podobnych ruch w sierpniu 2015 roku zdecydował się Adidas. Koncern z Bawarii za 240 milionów dolarów kupił Runtastic, producenta aplikacji mobilnych dedykowanych sportowcom. Dzięki transakcji tej niemiecki gigant może konkurować na rynku fitness z takimi podmiotami, jak FitBit i Endomondo. Teraz do gry dołącza również Asics.
