Po ostatnich aferach z wyciekami danych na Facebooku, znów powrócił temat bezpieczeństwa użytkowników w social mediach. Zdaniem internautów i ekspertów, jednym z najbezpieczniejszych rozwiązań są aplikacje Telegram i Signal – przesyłane informacje za pośrednictwem tego drugiego komunikatora nie są przechowywane na żadnym zewnętrznym serwerze, a cała rozmowa jest szyfrowana. Z tego też względu Signal praktycznie nie zbiera o nas żadnych danych – jedyną jest numer telefonu, który jest niezbędny do założenia konta na komunikatorze.
Twórcom aplikacji jednak trudno jest rywalizować z takim gigantem jak Facebook, dlatego próbują zainteresować użytkowników dodatkowymi funkcjami. Signal właśnie poinformował, że aplikacja w wersji beta pozwala na przesyłanie kryptowaluty Mobicoin (jedna z najbardziej prywatnościowych i gwarantujących anonimowość kryptowalut). Póki co, jest dostępna jedynie dla użytkowników z Wielkiej Brytanii i tylko tej jednej kryptowaluty. To jednak dopiero początek podbijania tego segmentu. Na Signal wkrótce mają dojść nowe waluty, które będzie można przesyłać między użytkownikami za pośrednictwem aplikacji.
The latest Signal betas are rolling out today! If you're a beta tester in the UK, you can also help us test payments in Signal: https://t.co/mwKOCkm8yn pic.twitter.com/XuLtqThQ38
— Signal (@signalapp) April 6, 2021
Dlaczego Signal zmierza w stronę kryptowalut? Wszystko wskazuje na to, że twórcy narzędzia planują rozwijać ideę bezpiecznego i poufnego komunikatora – nikt poza użytkownikiem Signala nie będzie wiedział, ile użytkownik ma środków w portfelu ani nie może podejrzeć historii transakcji. Dodatkowo wizja szybkiego i wygodnego przesyłania pieniędzy za jej pośrednictwem może stać się kusząca.
– Chcę, aby ludzie mogli nie tylko bezpiecznie i poufnie rozmawiać ze swoim terapeutą przez Signala, ale żeby także mogli mu po terapii anonimowo i bez śladów zapłacić za spotkanie – powiedział Moxie, twórca Signala, dla Wired.
Jak można się domyślić, na razie niewiele osób będzie zainteresowana nową funkcją oferowaną przez Signal – wszystko się może jednak zmienić, gdy kryptowaluty zdobędą większą popularność.