Negatywne skutki spożywania czerwonego mięsa w nadmiarze nie odstraszają Amerykanów. Według danych NPD Group w 2018 roku mieszkańcy USA zjedli aż 13 mld burgerów. To poważny problem, zwłaszcza, że kraj ten zmaga się od dawna z nadwagą w społeczeństwie.
Firmie Beyond Meat udało się jednak przekonać Amerykanów do zdrowej wersji burgera. Po pierwsze marka opracowała idealną kopię mięsa mielonego, jeśli chodzi o strukturę i soczystość. Po drugie przestano używać określeń „wegański” i „wegetariański”, bo jak się okazało, to wiele osób odstraszało.
Beyond Burger przygotowywany jest z roślinnego pasztetu, który jest tak opracowany, by doskonale imitować wygląd, konsystencję i smak prawdziwego mięsa. Osoby, które próbowały wege-burgera mówią, że kotlet wręcz krwawi.
Beyond Meat zadebiutował ze swoimi burgerami w 2016 roku, wprowadzając swoje produkty do sieci supermarketów Whole Foods. Po tym jak w markę zainwestowały znane osoby, firma rozwinęła skrzydła. Burgery pojawiły się w amerykańskich supermarketach między innymi Kroger, Safeway, restauracji TGI Friday i Carl’s Jr. (w sumie 27 000 sklepów i restauracji w Ameryce), a także w luksusowych hotelach, takich jak Ritz Carlton.
Jednocześnie firma rozpoczęła intensywną ekspansję. Obecna jest już w ponad 50 krajach. Od początku swojego istnienia Beyond Meat sprzedało już na całym świecie 25 mln kanapek Beyond Burgers.
Przeczytaj także o wegańskim jogurcie i oraz steku bez uboju.