Ma pięć lat i certyfikat Microsoftu. Jest najmłodszym specjalistą IT na świecie

Dodane:

Karolina Halik Karolina Halik

Udostępnij:

Kiedy jego koledzy grali w proste gry komputerowe, on instalował programy i budował sieci. Dzięki temu, mając pięć lat został najmłodszym specjalistą IT na świecie. Potwierdza to certyfikat uzyskany w firmie Microsoft.

Zdjęcie royalty free z Fotolia

Ayan Qureshi, choć wydaje się to niemożliwe, w wieku pięciu lat został specjalistą IT. Jego umiejętności zostały potwierdzone podczas egzaminu przeprowadzonego w Microsofcie. Chłopiec zmierzył się z takimi samymi zadaniami jak dorośli eksperci i uzyskał pozytywny rezultat. Jak udało mu się tego dokonać? 

Tata-nauczyciel

Ayan swoją przygodę z komputerami zaczął w wieku trzech lat. Jego naukę od początku wspierał ojciec, konsultant IT. To on pokazał mu pierwsze kroki w świecie informatyki, nauczył instalować programy na starych komputerach i konfigurować je. Chłopiec szybko przyswajał informatyczną wiedzę. “Kiedy zauważyłem, że następnego dnia pamięta wszystko, o czym mówiłem, postanowiłem przekazywać mu więcej informacji” powiedział dumny ojciec dla BBC News.

Obecnie chłopiec ma swój komputer z samodzielnie skonfigurowaną siecią. Każdego dnia korzysta z niego przez dwie godziny, aby przyswajać kolejne umiejętności. Szkoli się w obsłudze systemów operacyjnych i instalowaniu oprogramowania. Chłopiec nie specjalizuje się wyłącznie w obsłudze programów komputerowych, bo domowe laboratorium pozwala mu także na naukę o sprzęcie. Jego zaawansowana wiedza sprawiła, że rodzice pozwolili mu na udział w egzaminie dla ekspertów.

Pięcioletni profesjonalista

Mimo wątpliwości egzaminatorów chłopiec przystąpił do testu Microsoftu, a zastosowany w nim język techniczny nie sprawił pięciolatkowi problemów. Chłopiec nie przestraszył się również różnych rodzajów zadań – od pytań wielokrotnego wyboru po scenariusze. Pięciolatek, bez problemu zdał egzamin przeznaczony dla techników IT i uzyskał tytuł Microsoft Certified Professional. Jego kariera rozpoczęła się bardzo wcześnie, ale rodzice nie mają wątpliwości, że dobrze wróży to jego przyszłości.

Mimo poglądu, że zbyt częste korzystanie z komputera przez dzieci przynosi negatywne skutki, rodzice chłopca wierzą, że w przypadku Ayana zadziała to odwrotnie. Jego matka przyznaje, że jest dumna i szczęśliwa z powodu osiągnięć syna. Dodaje, że ma nadzieję na sukces chłopca. Nie ma w tym nic zaskakującego – mimo swojego wieku Ayan przedstawia ambitne plany. Chce stworzyć angielski odpowiednik Doliny Krzemowej i zbudować własny biznes. Z ciekawością czekamy na informacje, jak potoczą się jego losy młodego eksperta.