McD, tak nazywa się aplikacja mobilna, która ma oferować klientom zniżki na produkty. Sieć barów szybkiej obsługi chce tym sposobem zatrzymać młodych klientów. Jedną ze zniżek, która obecnie jest w fazie testów, jest otrzymanie darmowego hamburgera za zamówienie przez aplikacje wybranych produktów.
Grafika główna artykułu to royalty free z Fotolia
Oferty, które pojawiają się w aplikacji McD od McDonald’s są wyjątkowe, bo dotyczą tylko użytkowników smartfonów. Jak donosi Businessweek mają działać na zasadach „buy one, get two”, czyli „zapłać za jedną potrawę, a otrzymasz drugą gratis”. Pojawiające się kody zniżkowe w aplikacji można wykorzystać bezpośrednio płacąc w kasie lokalu.
Celem stworzenia aplikacji jest większe zaangażowania młodych klientów McDonald’s. To oni, według potentata, są mało zaangażowani i należy mocniej walczyć o ich lojalność, dotyczącą wyboru marki produktu z sieci barów szybkiej obsługi. Aplikacja jest obecnie testowana w blisko tysiącu restauracji, m.in. w SF, St. Louis, New England czy w Hrabstwie Albany (w Nowym Jorku).
To nie pierwsza aplikacja oferowana przez jedną z sieci barów szybkiej obsługi. Podobne zniżkowe aplikacje oferował już Starbucks czy Domino’s. Jak przyznaje Marcos Sanchez, z firmy App Annie, w rozmowie z Businessweek, największą bolączką rynku aplikacji mobilnych nadal są płatności.