Miliarderzy zadbają o nasz klimat
Podczas szczytu klimatycznego w Paryżu ogłoszono powstanie Breakthrough Energy Coalition. Inicjatorem organizacji jest Bill Gates, założyciel Microsoftu, który oświadczył, że głównym celem nowopowstałej instytucji jest rozwijanie technologii sprzyjających tworzeniu odnawialnych źródeł energii i udowodnienie, że inwestycje w ekologiczne przedsięwzięcia mogą być dochodowe.
Na zdjęciu: Bill Gates | fot. materiały prasowe
Do Breakthrough Energy Coalition przyłączyło się dwudziestu ośmiu miliarderów stojących na czele międzynarodowych koncernów. Szeregi kolacji zasilają m.in. Mark Zuckerberg, pomysłodawca Facebooka, Richard Branson, właściciel Grupy Virgin, Jeff Bezos, szef Amazona i Jack Ma, do którego należy chińska spółka Alibaba. Wspólnie będą oni pracować nad ograniczeniem pozyskiwania energii z węgla, który zanieczyszcza środowisko na rzecz bardziej przyjaznych źródeł.
Inwestycje pójdą na rozwój energii odnawialnej
Póki co przedsiębiorcy nie zdradzają szczegółów działania organizacji. Wiadomo natomiast, że będą wspierać przede wszystkim spółki, których działalność opiera się m.in. na generowaniu i magazynowaniu energii elektrycznej, wykorzystaniu jej w przemyśle ciężkim i rolnictwie oraz produkcji taniej energii odnawialnej. W efekcie ekologicznym startupom ma być łatwiej wprowadzać na rynek innowacje w powyższym zakresie.
Ponadto instytucja powołana do życia przez Billa Gatesa ma współpracować z organizacją zainicjowaną przez Baraka Obamę. Prezydent Stanów Zjednoczonych podczas szczytu klimatycznego w Paryżu uruchomił program Mission Innovation, którego celem jest wzmożenie badań dotyczących energetyki. Dziewiętnaście państw biorących udział w przedsięwzięciu zobowiązało się, że przez okres pięciu lat zwiększy nakłady finansowe na tę działalność, a wydatki jakie w związku z tym poniosą do 2020 roku mają wynosić dwadzieścia miliardów dolarów. Nie wiadomo z kolei jakiego rzędu kwoty wpompuje dwudziestu ośmiu miliarderów w rozwój ekologicznych rozwiązań.
