Czytasz właśnie artykuł z cyklu, w którym polskie startupy i firmy technologiczne, podsumowują 2020 rok. Jeśli chcesz przeczytać inne teksty z serii, zajrzyj tutaj.
Sercem Sundose jest personalizacja składu suplementu w możliwie jak najbardziej precyzyjnym stopniu. Tworzymy kompletną, indywidualną recepturę zamkniętą w jednej wygodnej saszetce. Czujemy, że rynek suplementacji potrzebuje rewolucji i to my chcemy ją kreować. Rok 2020 rozpoczęliśmy z celami postawionymi w kilku obszarach: rozwój zespołu, nowy model produkcyjny, stałe poprawianie doświadczenia klienta oraz technologia zapewniająca precyzyjniejszą personalizację.
Inwestycja w zespół
Największym wyzwaniem, z jakim zaczął się bieżący rok, jest jedna z najważniejszych inwestycji, na jaką się zdecydowaliśmy – zespół. W tak intensywnej fazie rozwoju, w jakiej znalazł się Sundose, rozbudowanie organizacji stało się priorytetem, który już teraz przynosi efekty. W ciągu zaledwie kilku miesięcy do naszego zespołu dołączyło wielu znakomitych ludzi, w tym przede wszystkim kadra managerska, dzięki której każdy kluczowe obszary w firmie są prowadzone w jeszcze lepszy sposób, co daje nam dużo spokoju. Obecnie zespół Sundose tworzy już blisko 60 osób: zespół w Warszawie odpowiedzialny za kreowanie dalszego rozwoju produktu i jego ekspansji oraz załoga odpowiedzialna za produkcję w naszym zakładzie w Lublinie. Niezmiernie cieszy mnie, że mamy na pokładzie tak świetną i zaangażowaną załogę, która dzień po dniu dokłada swoją cegiełkę do wspólnego sukcesu.
Z biznesowego punktu widzenia naszym nadrzędnym celem jest ciągłe usprawnianie mechanizmów personalizacji składu suplementu oraz wspieranie użytkowników w budowaniu nawyków. Dopasowanie i regularność to dwie składowe, które są najważniejsze dla osiągnięcia efektów zdrowotnych suplementacji. Już w lutym bieżącego roku wdrożyliśmy kolejną aktualizację mechanizmów personalizujących skład Sundose – wprowadziliśmy model generowania składu opartego nie tylko o dokładny wywiad zdrowotno-żywieniowy, ale również konkretne cele, jakie chce osiągnąć użytkownik oraz wykluczenia związane z jednostkami chorobowymi bądź przyjmowanymi lekami.
Personalizacja i raz jeszcze personalizacja
W sposób ciągły rozwijamy też naszą aplikację, tak żeby zamawianie i personalizacja Sundose była prosta, skuteczna i przyjemna. Dział naukowy pracuje również intensywnie nad mechanizmami pozwalającymi aktualizować skład Sundose, aby każda receptura szła w parze ze stylem życia i aktualnym stanem zdrowia użytkownika. Opieramy się na danych zdrowotnych i najnowszych rozwiązaniach popartych badaniami naukowymi, co w połączeniu z rozwojem technologii daje nam duże pole do popisu w kwestii dostarczenia rozwiązania, które jest znacząco lepiej dopasowane, przez co bardziej skuteczne i które w czasie może się dopasowywać. Już teraz mogę zdradzić, że jesteśmy w trakcie opracowywania kolejnej, zupełnie innowacyjnej koncepcji personalizacji składu. Mam nadzieję, że niedługo będziemy mogli się nią oficjalnie pochwalić.
Skutki pandemii?
Co ważne, z perspektywy trudności, jakie spotkały wielu przedsiębiorców w bieżącym roku, Sundose dotychczas wychodzi obronną ręką i rozwija się niezależnie od panującej pandemii. Nie odczuliśmy znaczących skutków koronawirusa, gdyż wartość, jaką oferujemy użytkownikowi jest związana również z profilaktyką zdrowotną i wsparciem organizmu. Od dawna są jasne dowody na to, że niektóre substancje wywierają konkretny wpływ na układ odpornościowy człowieka, a niedobory niektórych witamin mogą przyczynić się do osłabienia organizmu i cięższego przebiegu choroby. Już teraz dowiedziono na przykład, że poziom witaminy D w organizmie jest mocno powiązany z przebiegiem koronawirusa. Dodatkowo prowadzimy działalność online, która nie jest zagrożona w obliczu lockdownu.
Wyzwania
Największym wyzwaniem było zapewnienie ciągłości produkcji. Bardzo poważnie podeszliśmy do tematu i zabezpieczyliśmy firmę w restrykcyjne procedury, aby zminimalizować ryzyko wpływu pandemii na działalność zakładu produkcyjnego.
Od początku tego roku urośliśmy 3 razy, przy jednocześnie rosnącej bazie użytkowników, którzy korzystają z naszego produktu regularnie, odnawiając recepturę z miesiąca na miesiąc.
Plany na przyszłość
Naszym głównym celem na przyszły rok jest ekspansja międzynarodowa. Już teraz weszliśmy na rynek brytyjski oraz niemiecki, a w najbliższym czasie otwieramy kolejny. Liczymy na to, że za rok o tej porze Sundose będzie już międzynarodowym brandem.
Drugim kluczowym, a jednocześnie oczywistym dla nas celem jest dalszy rozwój produktu w zakresie personalizacji i budowania nawyków. Jako spółka technologiczna cały czas inwestujemy w rozwój zespołu naukowego oraz deweloperskiego, które w kooperacji opracowują coraz bardziej innowacyjne metody dopasowania składu.
Nie zwalniamy tempa w aspekcie agresywnego rozwoju, gdyż rynek suplementów znacząco się zmienia i chcemy dalej w niego inwestować. Jesteśmy w trakcie zaawansowanych rozmów z zagranicznymi funduszami.
–
Autor: Michał Gołkiewicz, współzałożyciel i CEO Sundose.
