Czytasz właśnie artykuł z cyklu, w którym polskie startupy i firmy technologiczne, podsumowują 2020 rok. Jeśli chcesz przeczytać inne teksty z serii, zajrzyj tutaj.
Wchodząc w 2020 rok postanowiliśmy odświeżyć naszą markę. Zrozumieliśmy, że kontynuując komunikację nastawioną na otwartość i naturalność, potrzebujemy treści i obrazów, dzięki którym te wartości wybrzmią jeszcze mocniej. Założyliśmy sobie, że nowa komunikacja będzie opierać się na trzech filarach: zdrowym, naturalnym składzie, akcentowaniu wygodnej subskrypcji oraz ekologicznych produktach i opakowaniach. Z tą strategią wiązały się plany uproszczenia procesu zakupowego i subskrypcji, a także rozwój portfolio naszych produktów. Chcieliśmy też postawić mocniej na działania edukacyjne, w tym te na rzecz zwiększenia świadomości na temat okresu i walki z dyskryminacją. Oczywiście wiedzieliśmy, że do realizacji tych planów będziemy potrzebować nowych pracowników, więc zaplanowaliśmy również rozwój naszego zespołu.
Wpływ pandemii
Pandemia Covid-19 pchnęła do przodu cały e-commerce, ale szczególnie mocno wpłynęła na większe zainteresowanie subskrypcją. Pomiędzy styczniem a majem zauważyliśmy wzrost liczby subskrypcji aż o 730%. W czasie drugiej fali pandemii także odnotowaliśmy wzrosty – przychód z subskrypcji wzrósł w październiku o 40% w porównaniu z wrześniem. Jeszcze bardziej imponująco wygląda to, kiedy spojrzymy na ten trend w dłuższej perspektywie. Na początku tego roku ok. 1/10 zamówień, które wpadały do naszego systemu, pochodziła z subskrypcji, a teraz te zamówienia stanowią już 2/3 ogółu. Można powiedzieć, że w ciągu tych miesięcy staliśmy się marką subskrypcyjną z prawdziwego zdarzenia.
W czasie pandemii subskrypcja okazała się idealnym rozwiązaniem dla osób, które chcą ograniczyć do minimum wyjścia z domu i potencjalny kontakt z innymi osobami. Ale źródłem sukcesu okazało się coś jeszcze – automatyzm tego rozwiązania, który daje pewność, że ktoś inny pamięta za nas o regularnych zakupach, a my nie musimy sobie zaprzątać głowy kontrolowaniem stanu naszych zapasów. Wzrost popularności tego modelu widzieliśmy od lat w wielu branżach. Można powiedzieć, że pandemia zadziałała tutaj jak katalizator zmian.
Zrealizowane plany
Krok po kroku udało nam się zrealizować większość planów. W lutym tego roku przeprowadziliśmy rebranding. Wprowadziliśmy nową stronę oraz odświeżone logo z charakterystyczną kropelką. Te zmiany miały m.in. podkreślić to, że jesteśmy marką dla wszystkich, niezależnie od wieku.
Wprowadziliśmy też wygodny, dopracowany i intuicyjny proces subskrypcji, który pozwala w łatwy sposób konfigurować zestaw cyklicznie dostarczanych produktów. W naszym sklepie pojawiły się też nowe produkty, takie jak zestaw na pierwszą miesiączkę, termofor z pestek wiśni, koszulki z bawełny organicznej, żel i olejek intymny oraz krem SOS do pielęgnacji suchych miejsc na ciele. Do sprzedaży trafiła nowa wersja książki, której jesteśmy wydawcą – „Witaj w klubie” Pauliny Pomaskiej. To pozycja obowiązkowa dla młodych dziewczyn i ich najbliższych, którzy chcą dowiedzieć się czegoś więcej o dojrzewaniu.
Zainicjowaliśmy również kampanię społeczną #27maja, która miała na celu zwrócenie uwagi na kobiety, które straciły dziecko, albo z różnych powodów nie chcą lub nie mogą mieć dzieci. Zaangażowaliśmy się też w działania na rzecz profilaktyki nowotworu piersi, wspierając Fundację Rak’n’Roll Wygraj Życie. Pięknie rozwinęła się założona przez nas Facebookowa grupa #mensTRUEacja dla ludzi, którzy chcą otwarcie rozmawiać o okresie (i nie tylko), która w tej chwili ma już ponad 14,5 tys. członków. Przeprowadziliśmy także szereg kampanii wspierających naszą sprzedaż, współpracując choćby z Vogule Poland.
Plany na 2021 rok
W przyszłym roku chcemy kontynuować rozwój naszej oferty subskrypcyjnej – nie tylko w Polsce, ale też zagranicą. To jedno z największych wyzwań, którego chcemy podjąć się już w pierwszych miesiącach. Wraz z rozwojem geograficznym będziemy dalej rozwijać nasz zespół, uzupełniając go o country managerów odpowiedzialnych za europejskie rynki. Ponadto czeka nas proces optymalizacji operacji związanych z logistyką, gospodarką magazynową i realizacją zamówień. W planach mamy też wprowadzenie nowych produktów dostępnych w modelu subskrypcyjnym.
W tym roku nie narzekaliśmy na brak pracy i na pewno nie zabraknie jej też w kolejnym. Na szczęście inicjowanie i współtworzenie zmian rynku, który tak szybko się zmienia, to także wielka przyjemność.
–
Autor: Kaja Rybicka, Co-founder & Chief Brand Officer w Your KAYA.