Kiedy w 2015 r. Sundar Pichai obejmował stanowisko szefa Google, otrzymywał rocznie 652 tys. dolarów pensji. Pichai odebrał też nagrodę w akcjach wartych 199 mln dolarów.
Teraz Reuters podaje, że Sundar Pichai w ciągu najbliższych 3 lat otrzyma bonus w akcjach o łącznej wartości 240 mln dolarów. Pichai będzie co roku zarabiał 2 mln dolarów.
Podczas gdy wynagrodzenie Page na tym samym stanowisku opiewało na kwotę 1 mln dolarów.
Rezygnują, ale zostają w zarządzie
Na początku grudnia tego roku Larry Page i Sergey Brin ogłosili, że dyrektor generalny Google Sundar Pichai zastąpi Page’a, jako dyrektor generalny firmy macierzystej Alphabet. Brin wycofał się z roli prezesa Alphabetu. Obaj założyciele Google pozostali w zarządzie firmy.
Wyniki finansowe Alphabet
W III kwartale 2019 roku Alphabet zanotował 20% wzrost przychodu. Zysk netto holdingu zmalał o ponad 2 mld dolarów. Większość przychodu wygenerował należący do Alphabet koncern Google. W ciągu kwartału Google osiągnął 33,9 mld dolarów wpływów z reklam.
Satya Nadella zarabia jeszcze więcej
Satya Nadella, CEO Microsoftu, w ostatnim roku podatkowym zarobił 42,9 mln dolarów. To wzrost w porównaniu z ubiegłym rokiem o 65%. Nie trudno obliczyć, że miesięcznie Nadella otrzymuje jeszcze większą pensję niż Pichai, bo aż 3,5 mln dolarów.
Dla porównania średnia płaca roczna pracowników Microsoftu wynosi 172,5 tys. dolarów.
Większą część tegorocznych zarobków Nadella zawdzięcza nabyciu praw własności do akcji, które przyznano mu, gdy zaczął przewodzić Microsoftowi.
W ciągu ostatnich 5 lat kapitalizacja Microsoftu wzrosła o ponad 500 mld dolarów. Sam Nadella wszedł w posiadanie praw do maksymalnej liczby dodatkowych akcji firmy (900 tys.), które mu przysługiwały.
W 2019 CEO Microsoftu otrzymał 29,6 mln dolarów w udziałach spółki i 10,8 mln dolarów w gotówce. Kiedy doliczy się jego podstawową pensję, wychodzi, że przez 12 miesięcy zarobił prawie 43 mln dol.
Na zdjęciu: Sundar Pichai | Fot.mat.pras. Google
