Paczki same dojadą do klientów. Google opatentowało autonomicznego kuriera

Dodane:

Adam Sawicki, Redaktor prowadzącyRedaktor prowadzący MamStartup Adam Sawicki

Udostępnij:

Samojeżdżący pojazd, na którego naczepie znajduje się automat wydający paczki. Tak przyszłość rynku usług pocztowych widzi Google. Spółka z Mountain View opatentowała właśnie autonomicznego kuriera.

Google patentuje autonomiczny pojazd dostarczający paczki

Do końca 2017 roku Google zacznie dostarczać paczki za pośrednictwem bezzałogowych dronów, zapowiedział w listopadzie ubiegłego roku David Vos, przedstawiciel spółki z Mountain View. Droga powietrzna nie jest jednak jedyną, którą przesyłki miałyby docierać do klientów sklepów internetowych. Koncern opatentował właśnie koncepcję autonomicznego pojazdu, na którego naczepie znajduje się automat wydający paczki.

Urządzenie to przypomina nieco Paczkomaty InPostu. Posiada wiec skrytki, w których magazynierzy mogą umieszczać nadawane towary, a także zamek cyfrowy umożliwiający adresatom obiór korespondencji. Wystarczy, że na klawiaturze wcześniej wspomnianego zamka cyfrowego wstukają dedykowany im kod albo skorzystają z modułu NFC, który również otworzy szafkę.

Samojeżdżący kurier wyśle SMS-a do adresata

Pojazd ten, jak napisano w patencie, ma być autonomiczny. Oznacza to, że będzie docierać do zamawiających samodzielnie, a za jego sterami nie zasiądzie człowiek. Samojeżdżący kurier od Google ma poruszać się po wcześniej wyznaczonych trasach. Przedstawiciele koncernu przewidują również, że pojazd ten będzie informować klientów, gdy ruszy do nich z przesyłką, a także wyśle wiadomość SMS w przypadku opóźnienia.

Samochód ten ma być również wyposażony w radary, kamery i czujniki. Dzięki nim ma bezpiecznie poruszać się po drogach. Można także spodziewać się, że przy konstrukcji tego pojazdu, inżynierowie z Google wykorzystają swoje siedmioletnie doświadczenie związane z samojeżdżącymi autami. Te z kolei mają trafić na rynek dopiero w około 2020 roku. Jeśli autonomiczny samochód dostawczy ma być oparty na tej samej technologii, to zdaje się, że nieprędko jeszcze zobaczymy go na ulicach.

Drony? A może robot Starship

Trzy lata wcześniej, bo w 2017 roku, spółka z Mountain View zamierza rozpocząć dostawę przesyłek drogą powietrzną. Bezzałogowe drony Google będą realizować zamówienia klientów sklepów internetowych. Nie wiadomo natomiast jakiej wielkości przesyłkom sprostają te urządzenia.  

Inny pomysł na dostarczanie paczek mają natomiast Ahti Heinla i Janus Friis, współtwórcy Skype’a. W ramach spółki Starship Technologies stworzyli oni robota, który na pierwszy rzut oka przypomina odkurzacz. Niemniej jest on odpowiedzialny za dostarczanie przesyłek drogą lądową. Pomysłodawcy projektu wyjaśniają, że Starship porusza się w obrębie pięciu kilometrów. Dzięki temu zamówienia mają docierać do adresatów w ciągu pięciu, maksymalnie trzydziestu minut.