Celem powstania giełdy jest stworzenie systemu umożliwiającego inwestorom realny udział w sukcesie platformy. Wypłaty będą proporcjonalne do zaangażowania użytkowników w platformę, wyrażonego liczbą zdeponowanych na giełdzie tokenów TEO. Wygenerowane zyski będą dystrybuowane cyklicznie po zamknięciu każdego dnia.
– 50% opłat transakcyjnych będzie automatycznie przekazywana na portfele naszych użytkowników. Posiadając TEO będzie można „kopać” kilka, kilkanaście lub kilkadziesiąt kryptowalut jednocześnie. Oczywiście, po przekazaniu udziałów, użytkownicy będą mogli nimi swobodnie dysponować – komentuje Tomasz Rozmus, CEO Tokeneo.
By dołączyć do systemu wystarczy zarejestrować konto na stronie giełdy Tokeneo i dokonać najmniejszego nawet depozytu TEO.
Bezpieczeństwo inwestorów priorytetem
System dywidend został tak skonstruowany, by zminimalizować ryzyko kursowe i ograniczyć manipulacje na rynku TEO. 90% tokenów pozostanie w rękach inwestorów, co przyczyni się do obniżenia ryzyka i zwiększy komfort inwestycyjny uczestników zbiórki. Zostaną stworzone warunki umożliwiające wymianę informacji pomiędzy inwestorami a Tokeneo.
– Zależy nam by jak najwięcej osób mogło zarabiać dzięki naszej platformie, dlatego nie będziemy stosować żadnych ograniczeń ilościowych ani jakościowych wobec naszych użytkowników. W Tokeneo każdy inwestor jest mile widziany – podsumowuje Rozmus.
Rejestracja na giełdę rusza już 5 września. Od tego momentu każdy nowy użytkownik będzie przechodzić proces weryfikacji. Obejmuje on przesłanie skanu paszportu lub dowodu osobistego z obu stron oraz zdjęcie „selfie” z dokumentem.
Nie ma ograniczeń i wymogów co do ilości nabywanych tokenów TEO. Nawet najmniejsza ilość wystarczy, by mieć udziały w giełdzie.