fot. materiały prasowe
Budżet i pierwsze inwestycje
– W ramach naszego TFI powołaliśmy fundusz VC – PKO Venture. Wkrótce uzyska on osobowość prawną – powiedział na początku minionego tygodnia w rozmowie z Pulsem Biznesu prezes PKO BP Zbigniew Jagiełło. Nie wyjaśnił wówczas, kiedy wspomniany fundusz rozpocznie działalność operacyjną oraz jakim budżetem będzie dysponować.
Wczorajszy artykuł, który pojawił się na łamach Pulsu Biznesu przybliża nieco szczegółów. Okazuje się bowiem, że PKO Venture będzie na początku dysponować środkami o łącznej wartości 200 mln złotych i najprawdopodobniej pierwsze inwestycje zrealizuje jeszcze w tym roku. Będzie działać dwutorowo, przejmując startupy oraz działając jak typowy fundusz, który inwestuje w spółki obejmując w zamian za kapitał mniejszościowy pakiet.
Obszar inwestycji
Sektor, który PKO BP wzięło sobie na celownik zdaje się być oczywisty i jest powiązany z obszarem działalności baku. PKO Venture będzie inwestować w startupy z sektora fintech, co zresztą bank robi już od jakiegoś czasu. Przypomnijmy, że pod koniec stycznia 2017 roku PKO BP przejęło warszawski Zencard za nieujawnioną kwotę. W wyniku tej transakcji założyciele i pracownicy startupu dołączyli do zespołu PKO BP, zachowali swoją markę i nadal działają jako odrębny podmiot. Mają tylko zwiększyć konkurencyjność banku.
PKO BP zdecydowało się na tę inwestycję z kilku powodów. Przedstawiciele instytucji finansowej wymieniali wśród nich możliwość realizacji strategii banku, wyjście poza tradycyjny sektor bankowy oraz zapewnienie dobrego treningu dla zespołu odpowiedzialnego za akwizycje przed kolejnymi przejęciami – wiemy teraz, że do kolejnych akwizycji dojdzie. Pytania tylko, kiedy i na kogo padnie.
PKO BP zadowolone z kupna Zencard
Według PKO BP, to właśnie startupy tworzą nowe koncepcje rozwiązań finansowych, które albo rozszerzają funkcjonalność dotychczasowych opcji, albo całkowicie je zastępują. Poza tym prezes PKO BP jest zadowolony z wchłonięcia Zencard. – Spółka wnosi dużą wartość dodaną do grupy, natomiast współpraca z fintechami wymaga dystansu i chłodnej oceny – mówi w rozmowie z Pulsem Biznesu Zbigniew Jagiełło.
Zencard nie jest zresztą jedynym startupem z sektora fintech, z którym bank nawiązał współpracę w ostatnim czasie. Blisko rok temu zawiązał partnerstwo ze zwycięzcą konkursu „Let’s Finech with PKO BP” firmą Coinfirm, która pracuje nad technologią blockchain. Dzięki temu przedsiębiorstwo miało wdrożyć rozwiązania służące do przeciwdziałania praniu brudnych pieniędzy i weryfikowaniu danych.
