Po godzinach stworzyliśmy serwis obrazkowy dla kobiet – Kobieceinspiracje. Dziś odwiedza go dwa miliony użytkowników

Dodane:

Adam Łopusiewicz Adam Łopusiewicz

Udostępnij:

Dwa tygodnie, po godzinach, zajęło czwórce przyjaciół stworzenie kolejnego serwisu obrazkowego grupy – Kobieceinspiracje.pl. Odniósł taki sukces, że po nim zrezygnowali z pracy by zająć się ich rozwojem. Później zaprogramowali pięć tematycznych serwisów, a niebawem premierę będą miały jeszcze dwa.

Obrazkowe serwisy sposobem na biznes

Zanim jednak powstała firma Increase, która stoi za takimi serwisami jak kobieceinspiracje, wikary, cytaty, pomysłowi, swiatciast, cudne czy fotocykle, jej członkowie pierwsze dwa stworzyli po godzinach. – Na początku była to praca kilku pasjonatów, którzy normalnie chodzili do różnych prac, a po godzinach rozwijali serwisy obrazkowe – opowiada nam Ewelina Zielińska, pomysłodawczyni serwisu. Dodaje, że w szybkim czasie okazało się, że zespół jest dobry w tym, co robi więc musiał zrezygnować z poprzednich miejsc pracy. – I w tym samym składzie, w którym pracowaliśmy od początku założyliśmy naszą firmę, którą do tej pory z sukcesem rozwijamy – mówi Zielińska.

Na zdjęciu: Ewelina Zielińska, pomysłodawczyni Kobieceinspiracje

Kobiece Inspiracje powstały jako jeden z pierwszych projektów zrealizowanych przez grupę Increase, czyli po założeniu firmy. Dziś odwiedza go dwa miliony użytkowników miesięcznie. Nasza rozmówczyni nie ukrywa, że inspiracja do stworzenia układu stron serwisów tematycznych m.in. dla pasjonatów gotowania, wynikła z takich stron jak Demotywatory czy Kwejk. – Widzieliśmy duży potencjał w takich serwisach, brakowało nam jednak stron typowo kobiecych. Sama często szukałam różnych inspiracji modowych lub sprawdzonych przepisów na smaczny obiad bądź sałatkę, więc postanowiłam, że stworzymy właśnie taki portal – opowiada o początkach serwisu Ewelina Zielińska.

Największe zaplecze social media

Zespół nie zakładał żadnego progu zainteresowania nim, który byłby zadowalający. Miał być to tylko jeden z projektów robionych hobbystycznie, po pracy, by sprawdzić swoje umiejętności. Wyszła z niego bardzo popularna strona. Próg miliona użytkowników osiągnęła mniej więcej rok po starcie. Dziś użytkowników jest dwa razy więcej. Który kanał dotarcia do potencjalnych zainteresowanych serwisem okazał się najbardziej skuteczny? Media społecznościowe. – Mamy duże zaplecze w postaci fanpage’y, których jesteśmy autorami oraz które cały czas rozwijamy – mówi. – Możemy śmiało powiedzieć, że mamy jedno z największych zapleczy social media z zakresu kulinariów w Polsce – dodaje Zielińska.

Na początku Kobiece Inspiracje były tylko serwisem obrazkowym, w którym rola użytkownika ograniczała się do dodawania, komentowania oraz lajkowania zdjęć. Teraz użytkownicy mogą dodawać własne materiały z przepisami lub z odnośnikami do blogów. Mogą też tworzyć porady, galerie, jak i artykuły. Najczęściej dotyczą one kategorii kulinaria i poradnika. Przez pierwsze miesiące istnienia serwisu zespół samodzielnie dodawał kolejne pozycje/obrazki na stronę. Później zaprosił blogerów do współpracy, którzy teraz dostarczają mu treści. Dzięki nim i dzięki zaangażowaniu użytkowników, firma już nie skupia się na dodawaniu treści, a jedynie na moderowaniu dodanych przez osoby z zewnątrz.

Jasny przekaz

Serwis kobieceinspiracje próg rentowności osiągnął po niespełna trzech miesiącach od działania. Ewelina Zielińska, z którą rozmawiamy o projekcie, zaznacza jednak, że tak szybkie osiągnięcie progu rentowności zawdzięcza niskim wydatkom związanych z serwisem. – Nie posiadaliśmy jeszcze wtedy w swoim zapleczu redakcji oraz grupy moderatorów, więc nie generował on zbyt dużych kosztów – mówi. Dziś nad portalem z kobiecymi inspiracjami, jak i innymi z grupy Increase pracuje 15 osób. Najpopularniejszy serwis – Kobiece Inspiracje – odwiedza dwa miliony osób miesięcznie. Zaś cała grupa Increase osiąga wynik pięciu milionów odwiedzin miesięcznie (dane według Google Analitycs). 

Do kobiecychinspiracji niebawem zostanie dodana m.in. możliwość tworzenia mini blogów. Dzięki niej bloger będzie mój lepiej prezentować swoje treści, ale też przyciągnąć na swojego bloga więcej ruchu. Rozmówczyni zapytana o receptę na sukces serwisów stworzonych w grupie Increase mówi o otwartości. – Jesteśmy otwarci na sugestie użytkowników oraz na komentarze odnośnie dodatkowych funkcjonalności, które na bieżąco staramy się wprowadzać. Dzięki takiemu podejściu strona zyskuje na popularności – przekonuje. Przyznaje też, że często spotyka się z portalami, które są zbyt skomplikowane i jej zdaniem, to im przeszkadza w osiągnięciu sukcesu. W jej serwisach starała się uniknąć przepychu, by dać użytkownikom jasny przekaz. Opłaca się.