Podwoiliśmy przychody i mamy 140 tys. użytkowników. Podsumowanie roku TimeCamp

Dodane:

Paweł Kijko Paweł Kijko

Udostępnij:

W roku 2017 pracowaliśmy nad nową wersją oprogramowania, które roboczo nazwaliśmy TimeCamp 3.0. Prace są na ukończeniu i na początku 2018 roku będziemy mogli zaoferować klientom wersję z dobudowanym wsparciem w zakresie zarządzania projektami i zadaniami. A to oznacza dla nas zupełnie nowy rynek.

Czytasz właśnie kolejny tekst podsumowujący mijający rok. Poprosiliśmy w nim członków zespołów polskich startupów, by opowiedzieli, co udało im się osiągnąć w 2017 roku. Jeśli chcesz przeczytać inne artykuły na ten temat, zajrzyj tutaj.

Na zdjęciu: Paweł Kijko, Chief Marketing Officer w TimeCamp

Stworzenie nowej wersji to praktycznie największe wyzwanie z jakim mierzyliśmy się w 2017 roku. Ale to oczywiście nie wszystko. Nieustannie pracujemy nad podwyższaniem jakości naszego oprogramowania. To nie tylko kwestie serwerowe, które pozwoliły nam zoptymalizować prędkość działania samej aplikacji, ale również dodatkowe funkcjonalności i ulepszenie naszych integracji, które w obecnej chwili bardzo chętnie są używane przez użytkowników innych oprogramowań, jak Asana, Basecamp, Insightly czy Trello.

Skutek był taki, że w drugim roku z rzędu nasze przychody podwoiły się. Tak samo liczba rejestracji, gdzie bywają dni, że osiągamy ilość 250-300 rejestracji dziennie. Dodatkowo udało nam się podwyższyć wskaźnik konwersji przejścia z wersji trial na płatną m.in. poprzez udane telekonferencje z naszymi klientami (w tym wypadku wskaźnik zakupu to 32%).

Wśród firm, które najczęściej korzystają z płatnej wersji TimeCamp ponad 53% stanowią firmy z branży IT i Marketingu. Naszym głównym klientem nadal pozostają Stany Zjednoczone, gdzie istnieje największe zapotrzebowanie na programy z zakresu zarządzania czasem pracy. Klienci z USA obecnie stanowią 42% ogółu naszych klientów. Kolejne popularne kraje to Wielka Brytania, Kanada, Australia, Niemcy, Brazylia, Hiszpania, Szwecja, Zjednoczone Emiraty Arabskie… łącznie 75 krajów, a w tym również te o zgoła innej kulturze pracy, jak Japonia, Nepal, Tajwan, Bangladesz czy Hong Kong. Ekspansja naszego oprogramowania na kolejne kraje to dla nas nowe wyzwania – nowy profil klienta, konieczność powiększania ilości osób zatrudnionych w dziale supportu.

Nie bez znaczenia zostaje również wydanie naszej nowej wersji produktowej, pod nazwą RemoteCamp, przeznaczonej dla firm zatrudniających pracowników zdalnych. Produkt ten oparty jest na naszych obecnych rozwiązaniach, ale ograniczonych do potrzeb typowej pracy firm z wieloma pracownikami zdalnymi i udoskonalonym workspace, charakterystycznym dla takiego rodzaju współpracy. Powstanie tego oprogramowania było odpowiedzią na coraz częstsze pytania naszych klientów o taki typ oprogramowania, ale również tworzącą się widoczną niszę rynkową. Mamy nadzieję tym samym, że umocnimy się w świadomości freelancerów, którzy w obecnej chwili stanowią 3,80% naszego przychodu.

Nie próżnujemy również na naszym rodzimym rynku. Udało nam się znacznie zwiększyć portfolio naszych klientów, ale i również zaczęliśmy szkolić firmy, zachęcając do korzystania z oprogramowań do zarządzania zadaniami i czasem w firmie.

To co cieszy to fakt, że dobijamy do 140 000 użytkowników oraz 2 000 firm z całego świata już stale korzystających z TimeCamp. Do dalszego rozwijania produktu motywuje nas również wyróżnienie jednego z najbardziej znanych portali oceniających aplikacje – GetApp, który zaliczył nas do liderów kategorii „Billing & Invoicing”.

Autor tekstu: Paweł Kijko, Chief Marketing Officer w TimeCamp