Polacy mówią tak samochodom elektrycznym

Dodane:

Informacja prasowa Informacja prasowa

Udostępnij:

Polscy kierowcy deklarują, że byliby gotowi wymienić swoje auto na elektryczne, gdyby mogli zaoszczędzić na jego użytkowaniu, a koszt zakupu byłby stosunkowo niski lub dofinansowany przez państwo.

Ponad 70% badanych pozytywnie ocenia projekt „Narodowy samochód elektryczny”, przedstawiony we wrześniu 2016 roku przez resort energii – wynika z sondażu ARC Rynek i Opinia.    

Na wniosek resortu energii spółki energetyczne kontrolowane przez Skarb Państwa: PGE Polska Grupa Energetyczna, Energa, Enea oraz Tauron Polska Energia powołały w środę spółkę ElectroMobility Poland, która ma się przyczynić się do powstania systemu elektromobilności w Polsce, w tym rozpowszechnienia samochodów elektrycznych. Produkcja Polskiego Forda T miałaby odbywać się w kraju. Za cel postawiono sobie osiągnięcie liczby 1 miliona samochodów elektrycznych na polskich drogach w ciągu 10 lat. 

Istotną kwestią jest przekonanie Polaków do zakupu takiego samochodu. Czy Polacy są gotowi na auta elektryczne i co skłoniłoby ich do wymiany swoich samochodów na nowe samochody? Instytut ARC Rynek i Opinia zadał takie pytania kierowcom.

Oszczędność to powód, dla którego większość kierowców byłaby skłonna zamienić zwykły samochód na samochód elektryczny. Niskie koszty użytkowania, długodystansowe ładowanie oraz dofinansowanie zakupu samochodu przez państwo to czynniki, które przekonują większość kierowców. Powyższe tendencje mogą wynikać przede wszystkim z dzisiejszych realiów. Obecnie największą wartością nowych technologii jest ich niska cena, dostępność i funkcjonalność. Zwrócenie uwagi na aspekt ekologiczny nowego rozwiązania to dopiero kolejny krok po zaspokojeniu podstawowych oczekiwań. Jednak świadomość ekologiczna Polaków się zmienia, aż 28% osób zaznaczyło „przyjazność środowisku” jako jeden z trzech najważniejszych czynników zachęcających do wyboru takiego auta. 

Polacy dobrze oceniają projekt rozwoju produkcji samochodu elektrycznego, tylko 8% badanych uznała tę propozycję za zdecydowanie zły pomysł. Bardziej entuzjastycznie na temat projektu wypowiadają się mężczyźni, mniej entuzjastycznie – mieszkańcy dużych miast.

Obecnie na całym świecie widoczne jest wzmożone zainteresowanie samochodami elektrycznymi. Samochody elektryczne to rozwiązanie ekologiczne, kilkukrotnie tańszy koszt utrzymania, a także – jak zapewniają eksperci – większa wytrzymałość i bezpieczeństwo jazdy. Zgodnie z przewidywaniami analityków w miarę upływu czasu ich cena powinna być niższa niż aut spalinowych. Już w 2015 roku zanotowano na świecie 50 proc. wzrost sprzedaży takich aut w porównaniu do roku poprzedniego. 

Z naszego badania wynika, że Polakom podoba się pomysł rozwoju samochodów elektrycznych w naszym kraju. Aspekt, na który polscy kierowcy zwracają uwagę to w znacznie większym stopniu oszczędność użytkowania niż ekologia. Polsce brakuje obecnie dużego technologicznego przedsięwzięcia na miarę światową i projekt polskiego samochodu elektrycznego mógłby wypełnić tę lukę” – komentuje dr Adam Czarnecki z ARC Rynek i Opinia – Jednocześnie warto zauważyć, że mimo niewątpliwych zalet samochodów elektrycznych, większości Polaków póki co na takie rozwiązanie nie stać. Obecne na polskim rynku samochody hybrydowe posiadające zarówno silnik spalinowy jak i silnik elektryczny, wprawdzie zyskują z roku na rok na popularności, jednak daleko im do wyparcia samochodów tradycyjnych. Musimy pamiętać, że większość Polaków kupuje samochody na rynku wtórnym, a tam nie znajdą samochodów elektrycznych. Dlatego pomysł rządu – produkcji polskiego samochodu elektrycznego oraz ułatwienie Polakom jego zakupu – z pewnością przyczyniłby się do popularyzacji tego rozwiązania, na które – jak widać z naszego badania – Polacy są otwarci – dodaje Adam Czarnecki.

fot. pexels.com