Twórcy serwisu cieszą się z zainteresowania, jednak są świadomi, że może ono nie potrwać długo.
– Zapewne ruch się zmniejszy, ale mamy nadzieję, że sporo ludzi powinno z nami zostać na dłużej, bo będziemy mieli w ofercie filmy, które są porozrzucane w wielu miejscach internetu lub w ogóle nieobecne nigdzie poza naszym serwisem. Taki też jest nasz jeden z celów – dawać drugie lub trzecie życie filmom, które, choć wartościowe zostały zapomniane lub nigdy nie zaistniały w szerokiej dystrybucji – mówi dla Wirtualnych Mediów Leszek Szura, dyrektor Studio Katolik.
Katoflix.pl współpracuje obecnie z kilkunastoma producentami i dystrybutorami, m.in. Kino Świat, SPI International, Kondrat Media, Framesound Production, Rafael Film i Goya Producciones. Partnerstwo z wyżej wymienionymi podmiotami gwarantują na najbliższe tygodnie ok. 80 filmów fabularnych i ok. 50 dokumentalnych. Serwis udostępnia 5-7 nowych filmów na tydzień.
Leszek Szura zaznacza, że stworzenie platformy to działalność niszowa i misyjna.
Katoflix vs. Netflix
Nazwa polskiego serwisu bez wątpienia przypomina inną popularną platformę z filmami.
Większość produkcji na Katoflix.pl jest dostępna odpłatnie, za dostęp do jednej przez 3 doby trzeba zapłacić od 6 do 10 zł. Wypożyczenie sezonu serialu na kilka dni kosztuje natomiast od 19 do 40 zł. Dostępne są także promocje, w których wypożyczenie filmu kosztują 3 zł.
Aby skorzystać z Netflixa trzeba wykupić abonament. Cena za dostęp na platformę uzależniona jest od tego, jaki wybierzemy plan. Do wyboru mamy następujące pakiety:
- podstawowy – 34 zł,
- standard – 43 zł,
- premium – 52 zł.
Serwisy konkurencyjne
Inną polską platformą udostępniającą filmy katolickie są dominikanie.pl. Tutaj z kolei udostępniane treści są darmowe.
Natomiast w Hiszpanii powstał mający te same cele Famiplay.com. We Włoszech zaczyna działalność vativision.com, zaś w USA od pewnego czasu działa m.in. ChristianCinema.com.
