Polska technologia chroni norweskie niebo przed dronami

Dodane:

Informacja prasowa Informacja prasowa

Udostępnij:

Ctrl+Sky – mobilny system antydronowy od Advanced Protection Systems (APS) chroni norweskie lotnisko Stavanger przed dronami i ptakami.

Ctrl+Sky – jako jedyny system na świecie – przeprowadza detekcję dronów jednocześnie za pomocą sensora radarowego, akustycznego, wizyjnego i radiowego. Z rozwiązań APS korzystają też m.in. z czeskie służby bezpieczeństwa oraz spółki z grupy z PZU.

System do detekcji i neutralizacji dronów Ctrl+Sky będzie chronić porty lotnicze w Norwegii. Trójmiejski Advanced Protection System (za pośrednictwem norweskiego dystrybutora) współpracuje z Avinor AS, rozpoczynając od Stavanger Airport. Polski system antydronowy od stycznia chroni to lotnisko przed bezzałogowymi statkami powietrznymi, a także ptakami – obecność tych dwóch „zakłócaczy” stwarza realne zagrożenie dla samolotów podczas lądowania i startu. Spółka Avinor AS to właściciel i operator wszystkich największych portów lotnisk, będąca pod kuratelą tamtejszego ministerstwa transportu i komunikacji. Avinor AS ma pod swoimi skrzydłami 45 portów lotniczych w Norwegii (z czego 12 to nie tylko lotniska cywilne, ale także wojskowe). W 2018 r. przychody spółki przebiły poziom 1,2 mld EUR.

Codziennie słyszymy o dronach, zakłócających ruch lotniczy na świecie, generując gigantyczne koszty dla gospodarek. Nie zaskakuje mnie to, że w końcu pojawiły się one na dłużej nad pasami startowymi wielkich lotnisk. Dziwi mnie jednak, jak bardzo tak potężne porty lotnicze, jakim są np. Gatwick i Heathrow, były nieprzygotowane na tego typu zagrożenie. Choć po ostatnich wydarzeniach, to podejście zaczęło się diametralnie zmieniać, dostajemy dziesiątki zapytań o nasz system z całego świata – podkreśla dr Maciej Klemm, prezes Advanced Protection Systems.

Norwedzy, przez których porty lotnicze w 2018 r. przewinęło się rekordowe 50 mln pasażerów, postanowili działać już po pierwszych zwiastunach nadchodzących kłopotów: w listopadzie 2017 r. na lotnisku Stavanger zaobserwowano drona, port podobnie jak lotnisko w Gatwick, zostało sparaliżowane, choć szczęśliwie tylko na kilkadziesiąt minut. Zamknięcie przestrzeni powietrznej oznaczało jednak, że m.in. samolot z Oslo musiał krążyć w powietrzu przez ponad 20 minut.

– Pracujemy 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, aby zapobiec kolizji ptaków z samolotem lub śmigłowcem. Jest rzeczą oczywistą, że dron o tej samej wielkości, co ptak, może nieść fatalne konsekwencje dla samolotu lub helikoptera – podkreśla Anker Lorentzen, dyrektor norweskiego lotniska.

Dla APS norweski kontrakt to jeden z kilku kluczowych projektów: spółka zabezpiecza także m.in. Stadion Miejski w Gdyni, a także współpracuje ze spółką PZU Lab z Grupy PZU. Wspólnie proponują biznesowi przełomowe rozwiązania w ramach bezpieczeństwa na niebie wokół fabryk, stadionów czy miejsc imprez masowych.

– Ctrl+Sky to system antydronowy umożliwiający wykrycie, śledzenie i neutralizację dronów-intruzów. Drony od kilku lat skrzętnie umacniają swoją pozycję na rynku usługowym – nie są już tylko zabawką i nowoczesnym rozwiązaniem technologicznym – to przełom w logistyce, przemyśle i co najważniejsze w bezpieczeństwie – dodaje Klemm.

System Ctrl+Sky – jako jedyny świecie przeprowadza detekcję dronów jednocześnie za pomocą sensora radarowego, akustycznego, wizyjnego i radiowego. – Umożliwia skuteczne wykrywanie i neutralizację dronów całą dobę – mówi Radosław Piesiewicz, jeden z twórców systemu Ctrl+Sky. Spółka APS produkuje także, zintegrowane z systemem detekcji i neutralizacji, jammery, załączające się automatycznie po wykryciu drona w strefie ochronnej.

Systemy do wykrywania i identyfikacji dronów na rynku komercyjnym są dostępne zaledwie od kilku lat. W 2022 r. ten rynek wart będzie już 16 mld USD (według prognoz Goldman Sachs potencjał finansowy rynku dronów w latach 2016–2020 wyniesie nawet 100 mld USD). W 2017 r. przychody z usług z wykorzystaniem dronów przekroczyły 250 mln zł, w 2016 r. wyniosły 164 mln zł. W 2017 r. w Stanach Zjednoczonych nabywców znalazło ponad 2,3 mln dronów (wg danych FAA – Federalnej Administracji Lotnictwa).