Zainteresowanie inwestycjami w nowoczesne technologie rośnie, a pandemia, paradoksalnie, przyspieszyła ten trend – wynika z najnowszego raportu „Invest in digital Poland” przygotowanego przez fundację Digital Poland i Polską Agencją Inwestycji i Handlu. „Invest in digital Poland” to pierwszy kompleksowy raport w sektorze nowych technologii dla inwestorów zagranicznych. Polska jest piątą gospodarką w Europie i jedną z 10 na świecie, które w 2020 r. przyciągnęły najwięcej inwestycji w projekty typu „greenfield”, czyli budowane od podstaw, w obszarze STEM – wynika z danych fDi Markets.
We wszystkich projektach tego typu w ubiegłym roku do Europy napłynęło 177,3 mld dolarów bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Aż 11% z nich trafiło do Polski, a ich wartość wyniosła ponad 20 mld dolarów. W ogólnym rankingu Polska zajęła wysokie trzecie miejsce w Europie tuż za Wielką Brytanią i Niemcami, wyprzedając takie kraje jak Francja czy Hiszpania. Biorąc pod uwagę, że wszystkie bezpośrednie inwestycje zagraniczne na świecie w 2020 roku wyniosły ponad 528 mld dolarów, udział Polski w inwestycjach typu „greenfield” wyniósł prawie 4%. Z kolei udział Polski w liczbie wszystkich projektów typu „greenfield” z obszaru STEM wyniósł 2,8%, a Polska znalazła się na 5. miejscu w Europie oraz 10. miejscu na świecie, tuż za Kanadą i Meksykiem.
Polska jest też liderem w regionie Europy Środkowo-Wschodniej w zakresie bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Ponad 30% bezpośrednich inwestycji zagranicznych w projekty typu „greenfield”, które były zlokalizowane w regionie CEE, zostało ulokowanych w Polsce. Co ciekawe, Polska w 2020 roku po raz pierwszy wyprzedziła pod tym względem Rosję – różnica wyniosła ponad 0,5 mld dolarów na korzyść Polski.
Polska idealnym miejscem dla startupów
12 miliardów euro to kwota, którą do tej pory fundusze PE/VC zainwestowały w Polsce. Polska zajmuje pierwsze miejsce pod względem liczby i łącznej kapitalizacji największych spółek technologicznych w regionie Europy Środkowo-Wschodniej według raportu Digital Champions CEE. Nasz kraj to także idealne miejsce do rozwoju wszelkiej maści startupów, których innowacyjność i dojrzałość koncepcji doceniana jest na całym świecie. Potwierdza to także wynik ankiety CEO World Magazine, w której Polska została wybrana siódmym, najbardziej przyjaznym wobec startupów, państwem. Powoli stajemy się również kluczowym ośrodkiem badawczo-rozwojowym dla globalnych graczy z całego świata. W latach 2014 – 2020 dzięki programowi operacyjnemu SmartGrowth, współfinansowanemu przez UE, w Polsce powstało 420 centrów badawczo-rozwojowych, które stanowią podstawę dla nadchodzącego boomu R&D.
– Projekty inwestycyjne z sektora nowoczesnych usług (BSS, R&D) należą do kluczowych inwestycji obsługiwanych obecnie przez naszą Agencję. Od dłuższego czasu jest to najpopularniejszy sektor w portfelu inwestycyjnym PAIH. Od stycznia 2021 roku zrealizowaliśmy 38 projekty tego typu o łącznej wartości inwestycji 184 mln euro, a kolejnych 37 jest w trakcie realizacji. Łączna wartość aktywnych projektów BSS wynosi 121,9 mln euro a deklarowane zatrudnienie 9121 pracowników. To dowód na to, że Covid-19 nie zaprzestał inwestycji w nowe technologie. Wręcz przeciwnie – widzimy znacznie większą dynamikę wzrostu takich projektów – podkreśla Krzysztof Drynda, Prezes Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu.
Invest in digital Poland – kompas dla zagranicznego inwestora
Przedsiębiorcy, naukowcy, inwestorzy czy pracownicy zagranicznych korporacji regularnie pytają o stan rozwoju nowych technologii, cyfryzacji, o najciekawsze firmy, wiodące uczelnie czy centra badawczo-rozwojowe w Polsce. Wielu z nich rozważa inwestycje w naszym kraju, chce nawiązać partnerstwa w ramach projektów naukowych lub osiedlić się i tu rozwijać swoje startupy. Zanim jednak podejmą taką decyzję, chcą lepiej poznać Polskę. Dlatego fundacja Digital Poland przygotowała raport „Invest in digital Poland”, który jest idealnym narzędziem do promowania Polski jako atrakcyjnej lokalizacji inwestycyjnej. To najbardziej kompleksowe kompendium wiedzy na temat sektora nowoczesnych technologii, innowacji, badań i rozwoju oraz cyfryzacji w Polsce. Znajdują się tu wszystkie najważniejsze informacje, które mogą zdecydować o podjęciu inwestycji w naszym kraju. W raporcie znajdują się nie tylko liczne analizy i badania na temat możliwości inwestycyjnych w Polsce, które mogą być interesujące dla zagranicznych inwestorów z obszaru STEM. Są także wypowiedzi i rekomendacje ekspertów, którzy dzielą się swoją wiedzą i spostrzeżeniami na temat możliwości rozwoju oraz najnowszych trendów. W raporcie znajduje się także zestawienie organizacji, które przyczyniają się do rozwoju nowych technologii i cyfryzacji, do których warto skierować swoje pierwsze kroki przy inwestowaniu w naszym kraju.
– Od kilku lat obserwujemy dynamiczny rozwój nowych technologii oraz sektor nowoczesnych usług (BSS, R&D) w Polsce. Postanowiliśmy więc nie tylko uważniej przyjrzeć się czynnikom go kształtującym, ale także dokonać analizy dostępnych na rynku materiałów, a także perspektyw, przed jakimi stoi nasza gospodarka. Tak powstał nasz najnowszy raport „Invest in digital Poland”, który przygotowaliśmy wspólnie z Polską Agencją Inwestycji i Handlu, ponad 25 organizacjami i blisko 60 ekspertami – mówi Nell Przybylska, Dyrektor ds. PR i Komunikacji w fundacji Digital Poland. I dodaje, że to pierwsza tak kompleksowa publikacja, która jest świetnym narzędziem promocji Polski na arenie międzynarodowej. To swoisty kompas dla inwestorów zagranicznych zainteresowanych rozwojem nowych technologii w Polsce. – Pod lupę wzięliśmy nie tylko branże, które tworzą sektor nowych technologii i cyfryzacji sensu stricto. Chcieliśmy również pokazać potencjał całego ekosystemu innowacji w Polsce, w tym również obszaru B+R – tłumaczy Nell Przybylska.
I tak w raporcie możemy zapoznać się ze szczegółową analizą i perspektywami, jakie stoją m. in. przed polskimi startupami, firmami z branż fintech oraz tymi, inwestującymi w badania i rozwój. Autorzy i eksperci swoją uwagę skierowali również na dynamicznie rozwijający się BSS, e-commerce czy nawet drony, gaming i e-sport.
Wykształceni pracownicy magnesem na inwestycje
Na dobry klimat dla sektora nowych technologii i nowoczesnych usług (BSS, R&D) w Polsce składa się kilka czynników. Pierwszy z nich – to czynnik ludzki. W Polsce nie brakuje dobrze wykształconych i otwartych na innowacje pracowników. To oni są motorem napędowym tej branży, a przy okazji magnesem na zagranicznych inwestorów. Dość powiedzieć, że Polacy zajmują 3. miejsce w rankingu „The Best Developers in The World”. Są też uznawani za jednych z najbardziej pracowitych programistów globu. Wynika to m.in. ze specyfiki polskiego systemu edukacji wyższej.
W raporcie znajdziemy liczne rankingi analizy potwierdzające, że Polska przoduje wśród rozwijających się krajów kontynentu, zwłaszcza w dziedzinie technologii informatycznych. W raporcie nie brakuje też głosu ekspertów, którzy podkreślają, że biorąc pod uwagę niezwykłą zdolność Polaków do adaptacji do innowacji oraz dynamiczny rozwój polskiej gospodarki, w najbliższych latach możemy spodziewać się wzrostu znaczenia polskiej nauki w Europie i na świecie.
Ośrodki uniwersyteckie znajdują się we wszystkich dużych i wielu miastach średniej wielkości, co umożliwia środowiskom akademickim współpracę z działającymi w regionie firmami. Dzięki temu szybko zaczynają wykorzystywać zdobytą wiedzę w warunkach praktycznych. W innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej jeden główny ośrodek uniwersytecki znajduje się zazwyczaj w regionie stołecznym.
Biorąc pod uwagę niezwykłą zdolność Polaków do adaptacji oraz dynamiczny rozwój polskiej gospodarki, w najbliższych latach możemy spodziewać się wzrostu znaczenia polskiej nauki w Europie i na świecie. Zwłaszcza że koszty pracy w Polsce są nadal niskie w porównaniu z krajami wysoko rozwiniętymi. Wartość kapitału ludzkiego jest więc nie do przecenienia. Dobre perspektywy dla sektora nowych technologii i nowoczesnych usług potwierdza trend polegający na przenoszeniu do naszego kraju usług nastawionych na zaawansowane badania i rozwój. Nie bez znaczenia pozostaje również położenie geograficzne, które nie tylko lokuje Polskę na trasie nowego „Szlaku Jedwabnego” ale też sprawia, że połączenia lotnicze z większością europejskich miast trwa zaledwie kilka godzin.
