Rząd poinformował o podpisaniu z Europejską Agencją Kosmiczną listu intencyjnego, który zakłada ulokowanie w Polsce specjalnego ośrodka ESA. To kluczowa informacja – nie chodzi o kolejną krajową instytucję, ale o placówkę o charakterze europejskim, która będzie ściśle zintegrowana ze strukturami agencji.
Zgodnie z zapowiedziami, nowy ośrodek skupi się na wykorzystaniu potencjału technologii kosmicznych na rzecz bezpieczeństwa i będzie ściśle współpracował z polskimi jednostkami badawczymi i naukowymi. Jak ocenił premier Donald Tusk, inwestycja ta ma stać się „kołem zamachowym dla polskiego przemysłu kosmicznego”, jak podaje serwis naukawpolsce.pl. Ta metafora oznacza w praktyce stymulowanie rozwoju innowacyjnych firm, tworzenie nowych miejsc pracy dla specjalistów i integrację polskiego potencjału z europejską czołówką.
Deklaracje zostały poparte konkretnymi zobowiązaniami finansowymi, sformalizowanymi podczas niedawnego posiedzenia Rady Ministerialnej ESA w Bremie w Niemczech. Polska zadeklarowała przeznaczenie łącznie 731 milionów euro na realizację misji Europejskiej Agencji Kosmicznej. To kwota, która wyraźnie pokazuje skalę zaangażowania.
Z tej sumy blisko 550 milionów euro zostanie zainwestowane w programy opcjonalne ESA na lata 2026-2028. Udział w tych programach pozwala krajom członkowskim rozwijać konkretne, wybrane przez siebie technologie i budować specjalistyczne kompetencje. Tak duża inwestycja to sygnał, że Polska nie chce być już tylko pasywnym członkiem, ale aktywnym graczem, który świadomie kształtuje swoją przyszłość w sektorze kosmicznym.
Polska tworzy ramy dla kosmicznej działalności
Nowy ośrodek i wielomilionowe inwestycje wymagają solidnych podstaw prawnych. Rząd nie traktuje tego jako oddzielnego zadania, ale jako bezpośrednią konsekwencję strategicznego zwrotu, co podkreślił premier: „Także bardzo się cieszę z tego listu intencyjnego. I dlatego będziemy dzisiaj przyjmowali ustawę związaną z tym działaniem”. Ustawa o działalności kosmicznej jest więc fundamentem, który ma umożliwić i zabezpieczyć całą tę rewolucję.
Projekt ustawy wprowadza dwa kluczowe elementy: ustanawia odpowiedzialność operatora obiektu kosmicznego za ewentualne szkody oraz przewiduje stworzenie Krajowego Rejestru Obiektów Kosmicznych (KROK).