Wystartowała kampania zbiórkowa ciekawego i pożytecznego komunikatora ParrotOne. Ma ułatwić życie osobom niepełnosprawnym (na przykład z osłabionymi mięśniami rąk), bo będzie wymagał mniej stukania w ekranową klawiaturę. Na dodatek pozwoli łatwiej wybierać gotowe komunikaty niż trafiać palcem w litery na klawiaturze.
Polski ParrotOne ma działać podobnie do wyszukiwarki. Program oparty jest na algorytmach SI oraz uczeniu maszynowym. Aplikacja uczy się tego, jak piszemy i budujemy wypowiedzi po to, by z czasem podpowiadać nam całe zwroty i zdania. Jeśli mimo to oczekiwana przez nas podpowiedź nie pojawi się na ekranie, wystarczy spokojnie dołożyć jedną literkę i na pasku podpowiedzi powinna pokazać się dana sugestia słowna.
ParrotOne ma także zawartą w sobie funkcję bezbłędnego tłumaczenia. Aplikacja nie tylko pomoże więc pisać łatwiej i szybciej, lecz także poduczy nas języków obcych. Dzieje się to głównie poprzez tłumaczenie wyświetlanych na bocznym pasku podpowiedzi na dany język obcy. Aplikacja może tłumaczyć zarówno pojedyncze słowa, jak i całe frazy (co jest przydatne zwłaszcza w zakresie idiomów). Tłumaczenie odbywa się przy pomocy jednego kliknięcia.
Konto w ParrotOne założymy przy użyciu adresu mailowego, jednak dla użytkowników niepełnosprawnych będzie istnieć opcja rejestracji poprzez przycisk logowania z Facebookiem lub Google. Aplikacja nie będzie publikować żadnych treści w naszym imieniu, login przy pomocy Facebooka ma być jedynie ułatwieniem rejestracyjnym. Poza tym ParrotOne zaszyfruje komunikację, nie zaserwuje reklam i nie będzie szpiegował użytkowników.