21 lipca 1969 roku Neil Armstrong postawił stopę na Srebrnym Globie i jak sam mówił, sprawił, że ten mały krok stał się ogromnym skokiem dla ludzkości. Program Apollo, mimo początkowych niepowodzeń, okazał się sukcesem i podczas swojej 11 misji doprowadził do pierwszego lądowania człowieka na Księżycu. Przypadająca w tym roku okrągła 50 rocznica wbicia amerykańskiej flagi w powierzchnię Srebrnego Globu to chwila na przypomnienie rewolucyjnego w dziejach ludzkości wydarzenia, które zostało osiągnięte nie tylko dzięki pracy trzech astronautów, a ponad 400 000 naukowców i inżynierów pracujących w NASA, którzy zadbali o każdy szczegół powodzenia misji.
– Aplikacja „Apollo’s Moon Shot AR” to nasz pierwszy eksperyment z rozszerzoną rzeczywistością w opowiadaniu historii, który pozwala widzom doświadczyć programu Apollo w znacznie bardziej osobisty sposób. Zależało nam by oddać te wydarzenia możliwie wiernie faktom – komentuje Charles Poe, wiceprezes Smithsonian.
Rozszerzanie rzeczywistości z NASA
Instytut Smithsonian, największy kompleks muzeów i instytucji badawczych w Stanach Zjednoczonych skupiający między innymi Narodowe Muzeum Lotnictwa i Przestrzeni Kosmicznej, postanowił w szczególny sposób uczcić datę eksploatacji Księżyca. Z racji okrągłej rocznicy chcieli przybliżyć historię lądowania Apollo 11 w ciekawy i przystępny wszystkim sposób. Wcześniejsza współpraca z polską firmą Immersion specjalizującą się w obszarze VR (virtual reality – wirtualna rzeczywistość) i AR (augmented reality – rozszerzona rzeczywistość), podsunęła pomysł na wykorzystanie nowych technologii w przypomnieniu pierwszego kroku człowieka na Księżycu.
– NASA dało nam dostęp do historycznych materiałów, jak zdjęcia czy nagrania z lądowania na Księżycu, które stały się częścią naszej aplikacji. Co więcej, postanowiliśmy wykorzystać niektóre z nich w poszczególnych sekwencjach, przykładowo podczas symulacji startu rakiety, w tle można usłyszeć prawdziwe nagrania rozmów – mówi Piotr Baczyński, CEO Immersion.
Immersion współpracowało już wcześniej przy projektach edukacyjnych z amerykańskimi instytucjami. Stworzyli szereg projektów VRowych dla Newseum – Muzeum mediów w Waszyngtonie, a niedawno we współpracy z Muzeum Historii Naturalnej w Nowym Jorku poprzez swoją aplikację ożywili T-Rexa. Warszawski startup 80 procent swoich zleceń realizuje na amerykańskim rynku, dalej stacjonując na warszawskim Ursynowie.
Podróż na Księżyc
Aplikacja „Apollo’s Moon Shot” stworzona przez Immersion pozwala na zagłębienie się w historię misji Apollo 11 pod wieloma względami. Umożliwia między innymi zobaczenie trójwymiarowego kombinezonu astronauty, startu rakiety Saturn V, „wejście” za pomocą specjalnego portalu na Księżyc czy zrobienie selfie w Kosmosie. Dzięki wykorzystaniu AR jest to możliwe w dowolnym miejscu, w którym się znajdujemy – w ogrodzie, pokoju czy dzięki skalowalności na własnym biurku.
– Apollo’s Moon Shot to część promocji, jaką z okazji 50 rocznicy lądowania na Księżycu prowadzi Smithsonian Chanel. Dedykowana przez nas aplikacja została stworzona tak, aby była dostępna i intuicyjna w obsłudze dla wszystkich, bez względu na wiek – dodaje Piotr Baczyński.
– Dostaliśmy dużo swobody w działaniu i zaproponowaliśmy naszą koncepcję, która od razu zyskała poparcie od Instytutu Smithsonian. W trakcie czteromiesięcznej pracy nad aplikacją potwierdzaliśmy z najważniejszymi kosmonautami i ekspertami każdy stworzony element, zaczynając od statku, poprzez kombinezony, a kończąc na każdym księżycowym kraterze i kamieniu, aby jak najdokładniej odzwierciedlały rzeczywistość – mówi Bartosz Rosłoński odpowiedzialny za projekt ze strony Immersion.
Film pokazujący możliwości „Apollo’s Moon Shot” jeszcze przed rozpoczęciem promocji pojawił się na Reddit i w przeciągu kilku godzin zebrał 45 tys. reakcji, dzięki czemu liczba pobrań wzrosła pięciokrotnie.
Aplikacja stworzona przez Immersion jest w pełni darmowa i dostępna na urządzeniach zarówno z systemem iOS, jak i Android.