Pożyczka tylko z człowiekiem. Polacy niechętni AI w finansach

Dodane:

MamStartup logo Mam Startup

Pożyczka tylko z człowiekiem. Polacy niechętni AI w finansach

Udostępnij:

Ponad połowa Polaków woli korzystać z pomocy człowieka przy zaciąganiu pożyczek i kredytów, nawet tych prostych – wynika z badania „AI w finansach” przeprowadzonego na zlecenie ANG Odpowiedzialne Finanse.

Choć sztuczna inteligencja zyskuje popularność, to zaufanie, bezpieczeństwo i chęć uniknięcia nieporozumień sprawiają, że technologia nie zastąpi jeszcze kontaktu z ekspertem.

Polacy nieufni wobec AI w finansach. Wolą człowieka niż algorytm

Ponad połowa Polaków – 56 proc. – deklaruje, że obecność eksperta jest dla nich ważna przy podejmowaniu decyzji o zaciągnięciu pożyczki lub kredytu. W przypadku bardziej złożonych produktów, takich jak kredyt hipoteczny, odsetek ten wzrasta do 65 proc. – wynika z badania „AI w finansach” przeprowadzonego przez Maison&Partners na zlecenie ANG Odpowiedzialne Finanse.

Potrzeba kontaktu z człowiekiem jako doradcą finansowym częściej pojawia się u kobiet – 62 proc. wskazań przy prostych produktach i aż 72 proc. przy skomplikowanych. W przypadku mężczyzn odsetki te są niższe – odpowiednio 50 proc. i 57 proc.

26 proc. ankietowanych byłoby skłonnych przeprowadzić proces online, ale z możliwością konsultacji z ekspertem. Całkowicie samodzielne działanie, z wykorzystaniem automatyzacji lub AI, preferuje jedynie 18 proc. badanych – a w przypadku złożonych produktów tylko 12 proc.

– Polacy cenią sobie bezpośredni kontakt z ekspertem finansowym przy podejmowaniu decyzji kredytowych, nawet jeśli chodzi o relatywnie proste produkty, takie jak pożyczki gotówkowe. Wsparcie specjalisty daje im poczucie bezpieczeństwa oraz pewność, że dokonują optymalnego wyboru – wskazuje Katarzyna Dmowska, wiceprezeska ANG Odpowiedzialne Finanse.

Zaufanie, brak nieporozumień i kontakt z człowiekiem

Najczęściej wskazywaną zaletą kontaktu z człowiekiem jest większe zaufanie (29 proc.) oraz chęć uniknięcia nieporozumień wynikających z trudnego języka dokumentów (28 proc.). 26 proc. ceni możliwość wytłumaczenia ryzyk przez człowieka, a 25 proc. po prostu lubi bezpośredni kontakt z drugim człowiekiem. Doświadczenie specjalisty ma znaczenie dla 24 proc., a oszczędność czasu – dla 19 proc. Nieco mniej badanych (17 proc.) docenia fakt, że w razie problemów mogą poskarżyć się na konkretną osobę, a 16 proc. liczy na lepsze wytłumaczenie procesu. Dla 15 proc. istotna jest też prywatność rozmowy z człowiekiem. Tylko 22 proc. nie widzi żadnych korzyści w pomocy człowieka przy decyzjach finansowych.

Natalia Ciecióra z ANG Odpowiedzialne Finanse podkreśla, że klienci szukają nie tylko fachowej wiedzy, ale też empatii i zrozumienia, których nie da się łatwo zastąpić algorytmem. – Fakt, że aż dwukrotnie więcej osób nie dostrzega takich korzyści w przypadku sztucznej inteligencji może nieco zaskakiwać w dobie mody na AI – dodaje.

Obawy wobec korzystania z AI w finansach są równie silne. 40 proc. badanych boi się, że bez pomocy eksperta podejmie błędną decyzję. 38 proc. wskazuje na brak zaufania do algorytmów oraz obawy o bezpieczeństwo danych. 29 proc. nie czuje się wystarczająco przygotowana do korzystania z takich narzędzi, a 28 proc. obawia się braku indywidualnego podejścia. Tylko 14 proc. ankietowanych nie miało żadnych obaw.

Badanie zostało zrealizowane w kwietniu 2025 r., metodą CAWI, na próbie 1080 dorosłych Polek i Polaków.

Czytaj także: