Jak wskazują dane wynikające z badania przeprowadzonego pośród 800 dyrektorów w 400 organizacjach: nie uda się tego zrealizować bez działań edukacyjnych, zwiększania świadomości i podnoszenia kompetencji. Na tę zmianę nie są jeszcze gotowe także polskie firmy – w ub. roku 28 polskich spółek giełdowych wyemitowało do atmosfery 28,2 mln ton gazów cieplarnianych, a do dziś tylko 1% GPW raportuje dane o emisji CO2 (w 2021 r. będzie to już konieczność).
Dwie trzecie (67 proc.) spośród badanych organizacji postawiło sobie długoterminowe cele biznesowe w walce ze zmianami klimatu. Rośnie także adaptacja – ponad połowa organizacji (53 proc.) we wdrażaniu AI wychodzi poza ramy programów pilotażowych. W wyniku zastosowania sztucznej inteligencji, badane firmy zmniejszyły emisję gazów cieplarnianych o 12,9 proc., poprawiły efektywność energetyczną o 10,9 proc. i zminimalizowały ilość odpadów o 11,7 proc. w przeciągu ostatnich trzech lat.
Potencjalny pozytywny wpływ sztucznej inteligencji jest niezwykle znaczący. Organizacje mogą spodziewać się ograniczenia emisji gazów cieplarnianych o 16 proc. w ciągu najbliższych trzech do pięciu lat, dzięki projektom działań na rzecz klimatu opartym na AI. Raport wykazał, że we wszystkich badanych sektorach sztuczna inteligencja może pomóc zrealizować aż do 45 proc. wymogów Porozumienia Paryskiego do 2030 roku.
– Analiza ponad 70 przypadków wykorzystania sztucznej inteligencji w działaniach na rzecz klimatu, pozwoliła nam zidentyfikować 10 działań o największym wpływie. Szczegółowo opisane w raporcie, obejmują one m.in. platformy nadzorujące i optymalizujące zużycie energii, algorytmy do automatycznej identyfikacji defektów i przewidywania awarii bez przerywania operacji czy śledzenie wycieków w obiektach przemysłowych – mówi Paweł Szwajkos, menadżer w dziale transformacji chmurowych i cyfrowych w Capgemini Polska.
Udane wdrożenie wymaga pokonania barier
Przeciwdziałanie zmianom klimatu staje się obowiązkiem każdego z nas, ale tylko niewielka część organizacji aktywnie wykorzystuje dziś tę technologię w pełnym zakresie.
–Również w przypadku działań na rzecz klimatu, realizacja zaczyna się od góry organizacji, włączając wykorzystanie danych i AI do strategii firmy. Bez takiego jasno wyznaczonego kierunku, brakuje powiązania między ideą i ustalaniem priorytetów technologicznych, a ich realizacją. Istnieją obecnie programy edukacyjne, budujące świadomość, ustanawiające skalowalne modele operacyjne, aby zapewnić namacalne wyniki biznesowe dzięki zastosowaniu sztucznej inteligencji do działań na rzecz klimatu. Oczywiście wymaga to odpowiedniego zaprojektowania, wdrożenia, monitorowania i realizacji zgodnej z zasadami zrównoważonego projektowania, aby zapewnić ogólny pozytywny wpływ na środowisko – dodaje Paweł Szwajkos.
Pomimo znacznego potencjału AI w walce z klimatem, stopień jej przyjęcia pozostaje niski. Może to wynikać z kilku przeszkód:
- Ponad osiem na dziesięć organizacji przeznacza mniej niż 5 inwestycji związanych ze zmianą klimatu na sztuczną inteligencję i śledzenie danych.
- Połowa firm (54 ) ma mniej niż 5 proc. pracowników posiadających umiejętności umożliwiające przyjmowanie ról związanych z danymi i sztuczną inteligencją.
- Ponad jedna trzecia (37 ) dyrektorów ds. zrównoważonego rozwoju spowolniła swoje cele klimatyczne z powodu pandemii, przy czym największe spowolnienie odnotowano w branży energetycznej i użyteczności publicznej.
- 38 wszystkich organizacji wstrzymało wydatki kapitałowe przeznaczone na inicjatywy klimatyczne.
Europejscy liderzy klimatycznego AI przewodzą zmianom
Tylko 13 proc. organizacji dostosowało swoją wizję i strategię klimatyczną do swoich możliwości w zakresie sztucznej inteligencji. To właśnie te firmy Capgemini określa jako championów klimatycznej sztucznej inteligencji. Dwie piąte z nich pochodzi z Europy, a następnie z obu Ameryk oraz Azji i Pacyfiku. Championi klimatycznego AI są bliżej wymagań Porozumienia Paryskiego w porównaniu z pozostałymi, osiągnęli oni także znaczne korzyści dzięki zastosowaniu sztucznej inteligencji do redukcji emisji bezpośrednich.
Pojawia się również wyraźna luka w wiedzy, ponieważ 84 proc. dyrektorów wolałoby raczej skompensować (lub zrównoważyć) swój ślad węglowy niż wdrożyć rozwiązania technologiczne pozwalające go minimalizować (16 proc.) w dłuższej perspektywie. Sugeruje to brak świadomości potencjału działania AI w zakresie klimatu. Wg raportu organizacje muszą inwestować w zespoły, zajmujące się sztuczną inteligencją i badaniami danych, aby zrozumieć, jak najlepiej wdrożyć te rozwiązania i wykorzystać je pozytywnie dla zrównoważonego rozwoju.
Wykorzystaj pełny potencjał działania sztucznej inteligencji dla klimatu
Pomimo postępów technologicznych systemy i rozwiązania AI mogą potencjalnie zużywać dużo energii i generować znaczne ilości emisji dwutlenku węgla, powodując zmianę klimatu. Przed rozpoczęciem wdrażania rozwiązań opartych o sztuczną inteligencję organizacje muszą dokładnie ocenić ich wpływ na środowisko, zwiększyć świadomość i wdrożyć je w zgodzie z podstawowymi zasadami projektowania w taki sposób, żeby korzyści z wdrożenia AI przewyższyły „koszt” emisji.