Zbliża się gorący okres eventów startupowych, podczas których są doceniane i nagradzane najlepsze projekty. Dziś dowiadujemy się o Seedrs, który wygrał London Web Summit, za co otrzymał 50 tysięcy funtów. W całym evencie jest też polski akcent w postaci członka jury.
London Web Summit to jednodniowa konferencja połączona ze wspomnianym wcześniej konkursem. 19 marca zostało przedstawionych 20 startupów, a 50 mówców prowadziło panele dyskusyjne oraz wykłady. Wśród 20 zgłoszonych startupów znalazły się m.in. BusyFlow, który skorzystał z polskiego akceleratora GammaRebels, oraz TestCloud, Planvine czy DeadSocial.
Seedrs, zwycięzca konkursu jest jednym ze “startupów dla startupów”, a mianowicie pozwala na zebranie funduszy na rozwój startupu, ale działa również w drugą stronę i każdy z nas może w taki startup zainwestować. Seedrs świetnie przedstawił, jaki problem rozwiązuje i komu ich idea ma pomóc. Startup z Anglii jest stworzony przede wszystkim dla tych, którzy chcieliby zainwestować w wybrany startup mniej niż 10 tysięcy funtów, a jak zapewniają twórcy tej platformy crowdsourcingowej, takich ludzi jest wielu. Jak dotąd w Seedrs uwierzyli przede wszystkim czołowi aniołowie biznesu, którzy zainwestowali w projekt już 550 tysięcy funtów.
Sędziami oceniającymi zaprezentowane startupy były znane osobistości z branży, a wśród nich Krzysztof Kowalczyk z funduszu HardGamma.
źródło: techcrunch.com