Kinga Stanisławska jest Partnerem Zarządzającym i Założycielem Experior Venture Fund, odpowiedzialnym za całokształt działalności Funduszu, w tym za pozyskiwanie i selekcję projektów, budowanie wartości i doradztwo w zakresie inwestycji, nadzór nad procesami wyjścia z inwestycji, nadzór nad pozyskiwaniem finansowania dłużnego przez spółki portfelowe oraz relacje z inwestorami. Od 17 lat zajmuje się inwestycjami, bankowością i finansami. Jej doświadczenie obejmuje bezpośrednie inwestycje kapitałowe, jak również bankowość inwestycyjną oraz nadzór inwestycyjny. Obecnie zasiada w Radach Nadzorczych spółek XTRF Management Systems, Tourmedica, WeGirls, iTaxi oraz ATM SA.
Na zdjęciu: Kinga Stanisławska, Partner Zarządzający Experior Venture Fund
Wcześniej była globalnym szefem telekomów, mediów oraz IT w Raiffeisen Investment w Wiedniu od 2007 do 2009. Pracę w bankowości rozpoczynała w Salomon Smith Barney (Citigroup, Londyn), następnie zajmowała pozycję Managera w ING Barings (Londyn). Kinga Stanisławska jest również Wiceprezesem Polskiego Stowarzyszenia Inwestorów Kapitałowych (PSIK) oraz aktywnie wspiera kobiety w biznesie. Jest mentorem w Vital Voices i Fundacji Przedsiębiorczych Kobiet. Dlaczego wybrała inwestowania w startupy, a nie w inne przedsięwzięcia? Czego szuka w projektach, które zgłaszają się do funduszu? Co jej zdaniem jest najważniejsze we współpracy na linii inwestor-przedsiębiorca?
1. Czym zajmowała się Pani zanim została inwestorką?
Mój pierwszy kontakt z inwestowaniem był równoczesny z podjęciem pierwszej pracy… w bankowości inwestycyjnej w Nowym Jorku w końcówce lat 90-tych. Moją rolą w instytucji, w której pracowałam wtedy było rekomendowanie klientom inwestycji w spółki po przeprowadzonej gruntownej analizie projektu. Nieco później, pracując w EBOiR w Londynie zajmowałam się inwestycjami z ramienia banku zarówno w spółki jak i w fundusze typu private equity w Europie Środkowo-Wschodniej, od Polski po Kazachstan i Mongolię. Od tego czasu stale pracuję z przedsiębiorcami nad budowaniem wartości ich spółek.
2. Dlaczego wybrała Pani inwestowanie w startupy, a nie w inne przedsięwzięcia?
Experior Venture Fund inwestuje w spółki na wczesnym etapie rozwoju i uważam iż jest to najciekawszy i najbardziej wymagający moment w życiu spółki, to moment po założeniu startupu, kiedy dany produkt czy usługa wchodzi na drogę komercjalizacji, EVF ma możliwość wesprzeć przedsiębiorę właśnie na drodze ekspansji i rozwoju. W startupie dopiero wszystko się tworzy, zmienia, co oczywiście oznacza podwyższone ryzyko przedsięwzięcia, ale oznacza też bardzo ciężką pracę, oraz potencjalnie większe zyski dla przedsiębiorcy i inwestorów. Sektor startupów to dziś najszybciej rosnący sektor jeśli chodzi o inwestycje, inspirująco jest tu być, działać, pracować ze zmotywowanymi i ciekawymi przedsiębiorcami, przekazując im doświadczenia, których nie mają a są niezbędne do zbudowania solidnego biznesu.
3. W co dotychczas Pani zainwestowała?
Od początku powstania jako Experior zainwestowaliśmy w spółki z bardzo różnych sektorów, przykładowo spółki z produktami SaaS to XTRF i Algolytics (analityka predykcyjna big data), ale też DrOmnibus (platforma edukacyjna dla dzieci z różnego rodzaju zaburzeniami), który szybko się w tym kierunku rozwija. Inną naszą spółką z branży edukacyjnej jest WeGirls. Zainwestowaliśmy w marketplace usług medycznych – Tourmedica. W spółkę z branży gaming – Fuero Games, która to w zeszłym roku stworzyła The Witcher Battle Arena na komórki i rozwija nowe gry z sukcesem. W zeszłym roku EVF zainwestował także w Zencard (fintech) oraz w Inex System (innowacyjna spółka produkcyjna w segmencie point of sale/ display). Nasza najnowsza inwestycja to spółka iTaxi, spółka technologiczna, marketplace dla usług taxi.
4. Jak dzisiaj radzi sobie pierwsza spółka, w którą Pani zainwestowała?
Pierwszą inwestycją funduszu jest XTRF, krakowska spółka, która wymyśliła i wytworzyła najbardziej innowacyjne oprogramowanie do zarządzania procesami tłumaczeń, sprzedawane do klientów na całym świecie (ponad 95% klientów spółki jest poza Polską) w formule SaaS. Od momentu naszej inwestycji spółka (której przychody w momencie inwestycji wynosiły kilka milionów PLN) parokrotnie wzrosła i nadal bardzo intensywnie rośnie. Otworzyliśmy biuro w USA. Spółka pozyskała na przełomie 2015/16 kolejną rundę inwestycyjną, gdyż pracujemy zarówno nad rozwojem produktu jak i nad dalszą ekspansją geograficzną, szczególnie na rynek amerykański, z którego pochodzi prawie połowa naszych klientów.
5. W co Pani nie zainwestowała i żałuje tej decyzji?
Moja maksyma życiowa mówi, by niczego nie żałować.
6. Czym jest to “coś”, czego szuka Pani w startupach, które zgłaszają się do funduszu, z którym Pani współpracuje?
To “coś” to raczej “ktoś”, to przedsiębiorca. Szukamy przede wszystkim przedsiębiorcy, partnera, wspólnika zmotywowanego, skupionego na sukcesie swojego przedsięwzięcia, otwartego, ciężko pracującego na sukces, etycznego w podejściu do biznesu i do partnera, rozumiejącego co oznacza współpraca z funduszem typu venture capital. Takiego przedsiębiorcy, z którym będziemy mieć podobne rozumienie przedsięwzięcia i podejścia do niego, osiągania kolejnych “kamieni milowych” gdyż praca na sukces to praca zespołowa! Za człowiekiem, w drugiej kolejności stoi pomysł, projekt i jego potencjał, strategia na rozwój i trakcja. Samo przedsięwzięcie jest niezwykle ważne, szukamy jako fundusz projektów silnie wyróżniających się, ale najważniejszy jest przedsiębiorca i jego podejście do projektu i współpracy z inwestorem.
7. W jaki sposób szuka Pani projektów?
Przede wszystkim to cały team Experior VF szuka projektów. Robimy bardzo wiele, aby pozyskać zainteresowanie ciekawych startupów. Analizujemy rynek i trendy globalne. Szukamy spółek w konkretnych sektorach zainteresowania funduszu. Występujemy na konferencjach, eventach. Mentorujemy wielu młodym przedsiębiorcom, naukowcom. Wykorzystujemy naszą rozległą sieć kontaktów, także poprzez naszych inwestorów, uwielbiamy ko-inwestowanie zarówno z innymi funduszami jak i z aniołami biznesu. Zawsze jesteśmy otwarci na dialog.
8. Ile czasu, w Pani przypadku/w przypadku funduszu, w którym Pani działa, średnio mija od momentu pierwszej rozmowy do przelewu środków na konto spółki i dlaczego tyle?
Najszybsza nasza inwestycja zamknęła się od momentu podpisania term sheetu do wypłaty w 7 tygodni. W inwestycjach trwa to kilka miesięcy, najwięcej czasu zajmuje praca nad strategią komercjalizacji, nad biznes planem, nad projekcjami. Rozmawiamy o tym dużo i intensywnie z przedsiębiorcą chcąc poznać lepiej przedsięwzięcie, sektor ale przede wszystkim samego przedsiębiorcę, jego sposób myślenia. Wspólna praca nad projektem pozwala właśnie na lepsze poznanie i tak pracując widać czy jest chemia między przyszłymi wspólnikami, jak rozwiązujemy razem problemy, czy podchodzimy do siebie nawzajem z zaufaniem i chęcią współpracy. Inwestycja funduszu jest z reguły na kilka lat, więc poznanie się nawzajem, zbudowanie platformy współpracy jest niezwykle istotne.
9. Co jest najważniejsze we współpracy na linii inwestor-pomysłodawca?
Na linii inwestor – przedsiębiorca to wspólny cel, a także otwartość, szczerość, zaufanie, etyka, zrozumienie drugiej strony i jej potrzeb oraz uwarunkowań. Startupy z reguły problemów bieżących mają wiele, a inwestorzy są przyzwyczajeni do codziennych wyzwań. Ta otwartość pozwala inwestorowi kapitałowemu wnieść wartość dodaną, wsparcie inne niż tylko kapitałowe. Niestety niekiedy przedsiębiorcy “malują trawę na zielono” co bardzo współpracę utrudnia.
10. Jakie Pani zdaniem są najmocniejsze fundusze VC w Polsce i na świecie?
Na polskim rynku jest wiele mocnych funduszy i to cieszy. Sektor szybko rośnie. Experior aktualnie posiada ko-inwestycje z sześcioma funduszami, każdy z nich jest mocnym partnerem, doświadczonym inwestorem, który wnosi realna wartość do przedsięwzięcia. Bardzo się cieszymy, że możemy pracować na co dzień z najlepszymi z sektora. Na rynku globalnym jest kilka takich funduszy jak Accel, Google Ventures czy Sequoia, ich inwestycje najczęściej odnoszą sukcesy.
11. Najlepsza/najciekawsza inwestycja w polski startup bieżącego roku to…?
Nieskromnie powiem iTaxi, inwestycja Experior VF z marca 2016, największa inwestycja EVF jak dotychczas. iTaxi to bardzo szybko rosnąca spółka, prowadzona przez doświadczonego, dojrzałego, kreatywnego przedsiębiorcę jakim jest Stefan Batory. Uważam, że inwestycja 3TS w SALESmanago jest również bardzo ciekawą inwestycją i cieszy mnie to, że polskie spółki tak szybko rosną od fazy startup do fazy wzrostowej – czego właśnie obie inwestycje są przykładem.