Jak donosi serwis techcrunch.com pozyskane pieniądze zostaną przeznaczone na ekspansję w Europie. Firma będzie również inwestować w rozwój swojej infrastruktury oraz zatrudni nowych pracowników pracowników w działach handlowych, technologicznych i związanych z operacjami w całej Europie.
Kolejna inwestycja startupu była prowadzona przez fundusz VentureFriends, ale brał w niej udział również wcześniejszy inwestor Velocity Partners, amerykański FJ Labs oraz strategiczni inwestorzy, których nie ujawniono. W poprzedniej rundzie finansowania Spotawheel zdobył 8 mln euro.
Wprowadzony na rynek w 2016 roku, Spotawheel obsługuje platformę B2C z używanymi samochodami, która przenosi proces kupna i sprzedaży aut do internetu. – Klienci mogą zdecydować się na jazdę próbną lub kupić samochód z opcją dostawy pod dom na terenie całego kraju w ramach 7-dniowej polityki zwrotów, ciesząc się 5 letnią gwarancją – powiedział, cytowany przez techcrunch.com Charis Arvanitis, współzałożyciel i dyrektor generalny Spotawheel.
Firma odczuła skutki kryzysu wywołanego pandemia koronawirusa, jednak powoli wychodzi na prostą. Arvanitis powiedział, że Spotawheel w tym miesiącu wrócił do trzycyfrowego wzrostu. Ogłoszona inwestycja z pewnością ułatwi firmie jeszcze pewniej stanąć na nogach po trudnym okresie. – Obecny wskaźnik sprzedaży wynosi już kilka tysięcy sprzedanych samochodów rocznie, tylko z dwóch krajów UE, gdzie nasz łączny udział w rynku wynosi nieco powyżej 0,1 proc. – powiedział Arvanitis.
Firma zapowiedziała, że planuje wejść do 25 europejskich miast. Na rynku niemieckim planuje pojawić się już w IV kwartale 2020 roku. Startup tworzy również swoje pierwsze europejskie centrum regeneracji pojazdów, jednak nie ujawnia na razie jej lokalizacji.