Stretching jest kluczem do młodości. Opóźnia proces starzenia się – StretchmeWarsaw

Dodane:

Kasia Krogulec Kasia Krogulec

Stretching jest kluczem do młodości. Opóźnia proces starzenia się – StretchmeWarsaw

Udostępnij:

– Stretching jest dla każdego! Nie ma osoby, której nie przyniósłby korzyści. Jednak najczęściej z naszych usług korzystają osoby narzekające na ból pleców spowodowany siedzącym trybem pracy, osoby z brakiem mobilności w biodrach lub osoby aktywnie uprawiające inne sporty, chcące poprawić swoje wyniki w ulubionej dyscyplinie – mówią założycielki StretchmeWarsaw, Basia Andrzejewska i Monika Stasiak.

Skąd pomysł na biznes?

Basia Andrzejewska: Pomysł na biznes pojawił się podczas wspólnych treningów. Pracowałam wtedy jeszcze w firmie consultingowej, gdzie praca wiązała się z częstymi podróżami oraz dużą ilością godzin przed komputerem. Przez wspólnych znajomych poznałam Monikę i umówiłyśmy się treningi indywidualne. Po kilku zajęciach zauważyłam znaczną zmianę w samopoczuciu, bóle pleców i stawów zmniejszyły się. Chciałam trenować częściej, jednak przez styl życia nie mogłam sobie na to pozwolić. Musiałabym spakować Monikę do walizki, żeby jeździła ze mną wszędzie (uśmiech). I tak któregoś razu podczas treningu zaczęłyśmy rozmawiać o założeniu biznesu, połączeniu naszych mocnych stron – eksperckości Moniki w zakresie mobilności i stretchingu oraz mojej z zakresu nowych technologii. Zrobiłyśmy rozeznanie rynkowe. Okazało się, że pomysł stworzenie marki nakierowanej na stretching i nowe technologie ma duży potencjał. Aplikacje dotyczące zdrowia i fitnessu wygenerowały 2,5 miliarda pobrań w 2021 r. – znacznie powyżej poziomów przed COVID-em i te wyniki utrzymują się nadal.

Kto tworzy StretchmeWarsaw?

B: Stretchme tworzone jest przez nasz wspaniały zespół. Założycielkami jesteśmy my: Basia i Monika, ale współpracuje z nami jeszcze cały zespół trenerek oraz osób odpowiedzialnych za rozwój aplikacji treningowej, bez których marka nie rozwijałaby się w takim tempie. Stretchme jest młodą firmą, ma niewiele ponad rok, a zespół nasz urósł już do 10 osób. Zbudowanie fajnego, pełnego zaangażowania zespołu było jednym z naszych priorytetów od samego początku.

Monika Stasiak: Jestem trenerką personalną od ponad 6 lat. Specjalizuje się właśnie w stretchingu. Studiowałam w wyższej szkole rehabilitacji na kierunku dietetyka. Podczas swojej kariery zawodowej współpracowałam z wieloma studiami pole dance, pracowałam w szkołach tanecznych zwiększając możliwości i zakresy uczestników zajęć. Po urodzeniu synka, zdecydowałam się na odważny krok – założenie własnej marki sportowej.

B: Skończyłam studia na PJATK na kierunku informatyka. Po studiach pracowałam dla dużych amerykańskich firm, gdzie zajmowałam się automatyzacją procesów oraz doradzaniem klientom z zakresu nowych technologii. Nie potrzebowałam wielu namówień, aby porzucić pracę na etacie i założyć własny biznes. To od zawsze było moje marzenie. Sport i stretching dopiero odkrywam, ale zawsze mogę liczyć na Monikę, która swoim doświadczeniem i wiedzą z branży uzupełnia moje analizy biznesowe i technologiczne.

Stretching kojarzy mi się m.in. z rozgrzewką przed uprawianiem jakiegoś sportu. Co daje nam samo rozciąganie?

M: Nie tylko tobie (śmiech). To jedna z naszych największych bolączek, aby odczarować obraz stretchingu jako aktywności rozgrzewającej przed faktycznym wysiłkiem lub cool downem po wysiłku. Stretching może być pełnoprawnym treningiem zawierającym w sobie bardzo ważne elementy wzmacniania oraz wytrzymałości. Niesie on ze sobą szereg korzyści. Ostatnio najbardziej trafia do mnie stwierdzenie, że stretching jest kluczem do młodości, opóźnia proces starzenia się. Mobilność ciała pozwala na wykonywanie większej ilości ruchu, o wiele bardziej złożonej. Ułatwia codzienne funkcjonowanie, wpływa na ogólny stan zdrowia. Chroni przed bólami pleców, spowodowanymi wielogodzinnym siedzeniem lub staniem. Poprawia postawę ciała oraz wydajność mięśni podczas aktywności fizycznych. Rozluźnia napięcia. Redukuje stres. Chroni przez urazami. Mogłabym wymieniać zalety bez końca.

Jak długo i często powinniśmy się rozciągać?

M: Jest to bardzo indywidualna kwestia. Według badań powinniśmy rozciągać się co najmniej 3-4 razy w tygodniu. Natomiast w mojej opinii, częstotliwość zależy od ilości aktywności, jakie mamy w przeciągu tygodnia. Czy stretching ma być nasza docelową aktywnością, czy ma wspomagać inną, np. tenis, pływanie, bieganie, taniec, pole dance i wiele innych. Musimy dobrać częstotliwość do naszych możliwości, tak aby stretching przynosił pozytywne efekty, a nie był dodatkowym obciążeniem dla organizmu.

Opowiedzcie o zajęciach, które oferujcie.

M: Oferujemy różne rodzaje stretchingu. Od bardzo relaksującego, po będący intensywnym treningiem, aktywnie powiększającym nasze zakresy. Znajdziesz u nas również stretching inspirowany aerial yoga lub yoga wheel. Chcemy pokazać naszym klientom, że rodzajów stretchingu jest wiele, że można je odkrywać i z nimi eksperymentować, tak aby ostatecznie znaleźć odpowiednią wersję dla siebie.

Dla kogo jest stretching? Kto przychodzi na Wasze zajęcia?

M: Stretching jest dla każdego! Nie ma osoby, której nie przyniósłby korzyści. Jednak najczęściej z naszych usług korzystają osoby narzekające na ból pleców spowodowany siedzącym trybem pracy, osoby z brakiem mobilności w biodrach lub osoby aktywnie uprawiające inne sporty, chcące poprawić swoje wyniki w ulubionej dyscyplinie.

Czy stretching może być kontuzyjny?

M: Tak, niestety może być bardzo kontuzyjny. Jeśli mamy wady postawy i między innymi z nimi związane napięcia to bardzo ważne jest nauczenie się odpowiedniej techniki ćwiczeń, tak aby tych napięć nie pogłębiać.

Czy możemy rozciągać się samemu, czy lepiej pod okiem instruktora?

M: Można z dużym powodzeniem rozciągać się samemu w domu. Ważne jest jednak, aby poznać technikę ćwiczeń oraz mieć dobrany trening pod konkretny problem, który chcemy rozwiązać lub cel, jaki chcemy osiągnąć. To jest najpiękniejsze w rozciąganiu, że nie potrzebujemy do niego żadnych akcesoriów (one mogą być wspaniałym urozmaiceniem oczywiście). Natomiast kluczem jest posiadanie odpowiedniej wiedzy.

Jak planujecie dalej rozwijać Wasz biznes?

B: Na ten moment planujemy rozwijać nasze studio stacjonarne w Warszawie, organizować kursy, warsztaty i zajęcia stacjonarne, ale również pracujemy nad nową wersją naszej platformy treningowej online. Jeszcze w tym roku chcemy wypuścić aplikację mobilną na rynek polski i niemiecki, która na tle podobnych rozwiązań ma wyróżniać się zwrotną informacją w czasie rzeczywistym na temat poprawności wykonywanych przez nas ćwiczeń. W ten sposób chcemy przede wszystkim zwiększyć bezpieczeństwo treningów domowych, ale też wzmocnić zaangażowanie ćwiczących i umożliwić śledzenie postępów. Przy treningach zdalnych, to właśnie brak poczucia bezpieczeństwa oraz motywacji są najczęstszym powodem rezygnacji z treningów domowych.