Uruchomiona w zeszłym roku przez Ashię Livaudais i Michaela House’a platforma zapewnia zorganizowane przestrzenie robocze dla naukowców, aby uzyskać dostęp do dokumentów, kodu, danych i doświadczeń w jednym miejscu. Pomaga śledzić postępy i posiada funkcję AI, która pomaga we wzajemnej weryfikacji i replikacji.
Naukowcy nie muszą martwić się o własność intelektualną
Ważne, aby pamiętać, że SymbyAI jest zbudowany na zastrzeżonym rozwiązaniu AI, więc użytkownicy nie muszą się martwić o przypadkowe wysłanie poufnych informacji do OpenAI, Anthropic lub jakiejkolwiek innej firmy. Własność intelektualna badaczy pozostaje własnością ich właścicieli i nie jest wykorzystywana do szkolenia podstawowych modeli SymbyAI.
– Fundamenty Symby powstały podczas tworzenia rozwiązania problemu, z którym borykałam się na co dzień, a następnie zdałam sobie sprawę, że moi koledzy ze środowiska naukowego szukali rozwiązań dokładnie tych samych problemów – opowiada Ashia Livaudais. – Gdy zdaliśmy sobie sprawę, że możemy skutecznie i wielokrotnie skracać krytyczne procesy badawcze z miesięcy do godzin, zapotrzebowanie na wersję produktową zaczęło pojawiać się w prawie każdej rozmowie, którą prowadziłam – dodaje założycielka startupu.
SymbyAI współpracuje z wydawcami akademickimi, organizacjami badawczymi i uniwersytetami. Livaudais powiedziała, że poznała swoich inwestorów, biorąc udział w programie gBeta, który jest częścią gener8tor. Dzięki programowi gBeta Livaudais nawiązała kontakt ze swoimi pierwszymi inwestorami, w tym Antler, który, jak powiedziała Livaudais, wcześnie zaryzykował Symby, inwestując również w rundę pre-seed.
Firma planuje teraz wykorzystać nowy kapitał zalążkowy do dalszego rozwoju firmy i nawiązania pierwszych partnerstw.
