Antygrupa
Spotify, szwedzki serwis muzyczny, z przytupem wszedł na giełdę mimo że nie był to typowy debiut giełdowy, do którego przyzwyczaiły nas spółki technologiczne. Firma nie wyemitowała nowych akcji, ale jej wartość niemal momentalnie podskoczyła do prawi...
Szwedzki serwis muzyczny Spotify wciąż nie zarabia i co więcej, stracił do tej pory trzy miliardy dolarów, ale nie przeszkadza to jego twórcom w wejściu na nowojorską giełdę. Wczoraj złożyli wniosek i planują zadebiutować na NYSE pod symbolem SPOT.
Spotify podpisało wieloletni kontrakt z wytwórnią Universal Music Group. Efekt współpracy jest taki, że nowo wydane utwory będą dostępne tylko przez dwa tygodnie od premiery i to jedynie dla użytkowników kont Premium.
Przedstawiciele Spotify potwierdzili, że z usługi korzysta już 100 milionów użytkowników. Trzydzieści milionów spośród nich płaci za dostęp do platformy, ale mimo tego spółka wciąż jest nierentowna. Zamierza zarabiać na reklamach.