Timbaland unisono z Suno: znany muzyk partnerem platformy AI do tworzenia muzyki

Dodane:

MamStartup logo Mam Startup

Timbaland unisono z Suno: znany muzyk partnerem platformy AI do tworzenia muzyki

Udostępnij:

Timbaland oficjalnie nawiązał współpracę z Suno, dołączając do firmy jako kreatywny doradca i ogłaszając konkurs na remiks. Artysta jest tak zachwycony platformą, że nadał interfejsowi Suno przydomek „Baby Timbo”.

Duży Timbaland i „Baby Timbo”

– To nowa era tworzenia i produkcji muzyki – mówi Timbaland, który spędza 10 godzin dziennie na przerabianiu bitów na platformie AI. Kiedy start-up Suno, zajmujący się muzyką opartą na sztucznej inteligencji, wprowadził niedawno funkcję, która pozwala użytkownikom przesyłać dźwięk własnego autorstwa, a oprogramowanie rozszerza go i bez końca wyobraża sobie na nowo, jeden konkretny użytkownik zwrócił na to uwagę. Legendarny producent Timbaland zaczął spędzać ponad dziesięć godzin dziennie na Suno, przerabiając beaty ze swojego ogromnego archiwum, wpisując opisowe podpowiedzi.

Teraz oficjalnie nawiązał współpracę z Suno, dołączając do firmy jako kreatywny doradca i ogłaszając konkurs na remiks. Sam niedawno pokazał możliwości Suno, wykorzystując oprogramowanie do przekształcenia fragmentu a capella piosenkarza Chrisseana Rocka w pełną piosenkę. Timbaland jest tak zachwycony platformą, że nadał interfejsowi Suno przydomek „Baby Timbo”.

Wydobyć z głowy dowolny pomysł

Timbaland podkreśla, że jest świadom powszechna podejrzliwość i wrogość wokół muzyki AI, nie wspominając o ogromnym pozwie o naruszenie praw autorskich złożonym przez przemysł nagraniowy przeciwko Suno i jego konkurentowi Udio. W pozwie jest mowa o wykorzystaniu przez Suno muzyki chronionej prawem autorskim jako danych szkoleniowych bez pozwolenia.

Czytaj także: Będą cienko śpiewać? Największe wytwórnie muzyczne pozywają startupy AI ws. praw autorskich

– Po prostu się spóźnili – mówi Timbaland, powołując się na szerokie wykorzystanie innych narzędzi elektronicznych. – Kiedy tak gadają, mówię: 'Daj spokój, bracie. Wszystko, czego używacie jest AI, zaczynając od Auto-Tune. Nie wiem kim jesteś na scenie. Nie wiem, jak brzmi twój głos”. Kiedy Auto-Tune pojawił się po raz pierwszy, było to narzędzie. Tym właśnie jest Suno – najlepszym narzędziem przyszłości. Pozwala wydobyć z głowy dowolny pomysł.

Artysta podkreśla, że muzycy nie powinni martwić się, że zostaną wyparci przez sztuczną inteligencję, zwłaszcza że proces, który on sam proponuje, wymaga na początku dźwięku stworzonego przez człowieka – Suno pozwala również użytkownikom tworzyć utwory od zera, wpisując podpowiedzi, ale Timbaland nie korzysta z tej funkcji.

– Do obsługi tego narzędzia nadal potrzebny jest element ludzki – mówi producent. To niczego nie zastępuje. Jedyne, co robi, to dodaje moc do twojego arsenału.

Pozew go nie przestraszył. – Atak czasami daje ci znać, że coś jest na rzeczy. Mamy coś wyjątkowego. Rozumiem, że wiąże się to z kilkoma rzuconymi kamieniami.

Czytaj także: