Na zdjęciu: użytkownicy poduszki ZEEQ Smart Pillow | fot. kickstarter.com
Najlepsza poduszka na świecie
– Najprostszym sposobem na pokazanie, dlaczego ZEEQ Smart Pillow jest najlepszą poduszką na świecie jest prześledzenie, jak ją można używać – dodaje Miguel Marrero, współtwórca poduszki, która zainteresowała ponad tysiąc wspierających na Kickstarterze. Współpracę z nią zaczyna się jeszcze przed ułożeniem się do snu. Wtedy wystarczy uruchomić aplikację zainstalowaną na smartfonie.
Z jej poziomu można odpowiedzieć na kilka pytań dot. mijającego dnia. Twórcy ZEEQ chcą dowiedzieć się, jak wyglądał nasz dzień w pracy, czy był stresujący, ale też ile minut poświęciliśmy na ćwiczenia i czy nie przegapiliśmy jakiegoś posiłku w ciągu dnia. To wszystko pomoże ustalić, w jaki sposób ZEEQ ma pomóc nam w zaśnięciu.
Długi sen
Informacje zdobyte dzięki temu krótkiemu testowi pozwolą ocenić, kiedy aplikacja powinna nas obudzić (można ustawić opcję np. „nie później niż o 7”). Odpowiedzi z testu posłużą też do oceny, czy jest prawdopodobieństwo, że będziemy dzisiaj chrapać. ZEEQ, zdaniem twórców, poradzi sobie ze wszystkimi problemami podczas snu i zrobi wszystko, byśmy szybko zasnęli.
ZEEQ jest też pewnego rodzaju narzędziem dla każdego użytkownika, ponieważ pozwala na przeglądanie historii snu. Jeśli nasz problem z zasypianiem nie zniknie, będziemy mieli podstawy do tego, żeby pójść do lekarza i przedłożyć mu nasze wyniki z badania. Mało kto z nas pamięta przecież, że na chwilę obudził się w nocy i zasnął, a to ważne informacje.
200 tys. dolarów
Twórcy ZEEQ Smart Pillow niespełna miesiąc temu rozpoczęli kampanię na Kickstarterze. Za pomocą tej platformy do zbierania pieniędzy na realizację celu, chcieli pozyskać 50 tys. dolarów. Za te pieniądze chcieli w grudniu zacząć wysyłać do pierwszych klientów swoje poduszki. Zainteresowanie Internautów przewyższyło jednak oczekiwania i udało się zebrać aż 200 tys. dolarów ze zbiórki.
–
Przeczytaj poprzedni artykuł z cyklu „Wideo dnia„.