Trzy kwestie są dla nas najważniejsze: ludzie, ludzie i jeszcze raz ludzie – Dariusz Lewandowski (ARIA Fund)

Dodane:

Adam Łopusiewicz Adam Łopusiewicz

Udostępnij:

– Zdecydowanie wolę inwestycję w mniej medialny, ale dobrze wyceniony projekt niż w bardzo kolorowy, ale taki, którego wyceny nie da się zweryfikować – mówi Dariusz Lewandowski, założyciel funduszu ARIA Fund.

Na zdjęciu: Dariusz Lewandowski, założyciel funduszu ARIA Fund

1. Czym zajmował się Pan zanim został inwestorem?

Zanim założyłem ARIA Fund, fundusz Private Equity, zarządzałem Red Bullem w Polsce i krajach Bałtyckich a wcześniej pracowałem w konsultingu dla PwC oraz Deloitte.

2. Dlaczego wybrał Pan inwestowanie w startupy, a nie w inne przedsięwzięcia?

Inwestujemy w projekty w fazie growth a więc na etapie, który charakteryzuje się niskim ryzykiem inwestycyjnym a jednocześnie wiemy, że okresy najsilniejszego wzrostu wartości inwestycji są jeszcze przed nami.

3. W co dotychczas Pan zainwestował?

Inwestujemy głównie w marketplace i bi.

4. Jak dzisiaj radzi sobie pierwsza spółka, w którą Pan zainwestował?

Pierwsza spółka, w którą zainwestowaliśmy przyciąga uwagę inwestorów z Kalifornii i już buduje obecność na tak dalekich rynkach jak Nowa Zelandia czy Korea Południowa.

5. W co Pan nie zainwestował i żałuje tej decyzji?

Celem inwestycji jest zwrot z zainwestowanego kapitału. Wyceniając potencjał startupu posługujemy się określoną metodologią. Otrzymujemy propozycje bardzo ciekawych przedsięwzięć, których metodologii wyceny nie jesteśmy w stanie potwierdzić. Zdecydowanie wolę inwestycję w mniej medialny, ale dobrze wyceniony projekt niż w bardzo kolorowy, ale taki, którego wyceny nie da się zweryfikować.

6. Czym jest to “coś”, czego szuka Pan w startupach, które zgłaszają się do pańskiego funduszu?

Trzy kwestie są dla nas najważniejsze: ludzie, ludzie i jeszcze raz ludzie. 

7. W jaki sposób szuka Pan projektów?

Wszystkie projekty pojawiają się w wyniku budowania relacji osobistych. Budujemy z tymi, którym ufamy.

8. Ile czasu, w Pana przypadku/w przypadku funduszu, w którym Pan działa, średnio mija od momentu pierwszej rozmowy do przelewu środków na konto spółki i dlaczego tyle?

Od pierwszej rozmowy do pierwszego przelewu mija 6 miesięcy. Udało nam się dokonać transakcji w dwa miesiące, ale zespół był przygotowany w każdym aspekcie. Rozumiem, że budując biznes przedsiębiorca może nie myśleć o przygotowaniu do transakcji ponieważ nie jest to jego priorytet.

9. Co jest najważniejsze we współpracy na linii inwestor-pomysłodawca?

Otwartość. Dzielenie się wiedzą. Chęć budowy wartości dla szerokiego grona interesariuszy. 

10. Jakie Pana zdaniem są najmocniejsze fundusze VC w Polsce i na świecie?

Najlepsze praktyki na świecie budują Andreessen Horowitz oraz Sequoia Capital. W Polsce branża się umacnia i wierzę, że dużo dobrego wniesie między innymi Market One Capital.

11. Najlepsza/najciekawsza inwestycja w polski startup bieżącego roku to…?

Zdecydowanie najlepszą inwestycją w roku 2017 były inwestycje dokonane w Survicate oraz LiveSpace. Obu dokonał fundusz ARIA.